Człowiek zmęczony po robocie, chce coś poczytać a tu wielki chu*j
Jak taki wielki, to wykorzystaj go inaczej, np. wytatuuj.
A wtedy posiedziem, pogwarzem, tautaże se pokażem.
Wielki chu*j
BRAWO TY!
Ciekawe czy można z tego zrobić wielkiego kalambura.
Ty doceń to co masz
Z definicji kalambura wynika, że milo mi, że kolega @Devil sie przedstawił i co robimy z tak piękne rozpoczętym dniem?
Ale to może być też: Udany miałem dziś dzień.
A może jakiś rebus.
Choinka i kłuj. Rebusów ode mnie nie wymagaj.
Ja tylko tak rzucam.
Głupawka się trochę włącza.
Czyli Forrest Gump i samica pawia?
Nie wrzucę fotki jednej głowy państwa, bo ma guzik
Jeśli ten guzik ma w głowie, to…nie on jeden, a jeśli to guzik, którym straszy, to ja go nastraszę bardziej jak mu pokażę zdjęcie jednej z moich wrogich znajomych , albo jak ją na niego naślę.
Masz wrogie znajome?
Brawo Ty!
Dlugi weekend ludzi wykończył?
Jedzenie kiełbasy z grilla jest wyczerpujące.
Z grilla wole szaszłyki przekladane cebulą. Hiszpanska kielbasa nie nadaje sie do dalszej przeróbki, źle znosi obrobke termiczną.