Bo pewnie dupa jest ładna
na poczatku byla cenzurowana, ale nastapila amnestia.
Bo mnie, właśnie zaswędziała.
Ale jak się tak na nie popatrzy, to całkiem ładne są.
Ale ona swędzi wtedy jak teściowa chwali.
A ja nie mam teściowej i też czasem swędzi.
Co tu jest grane?
Jak się dupy
zbierą do kupy,
to zaraz idą po zakupy…
no, nie wszystkie. dzis widzialam na deptaku Murzynke, jakies 180 cm wzrostu i waga zblizona do zawodnika sumo.
chyba chrzescijanka bo w podkoszulce i obcislych szortach.
Ja tam o graniu dupy wolę się nie wypowiadać. Za dobrze wychowany jestem…
A fujjjj… Co to za wierszyk…
To jakiś sonet czy limeryk?
Nie ubliżasz mi?
A miałabym odwagę?
No bo ten limeryk, to wygląda na jakieś brzydkie słowo…
Mówiłam, że brzydkich nie używam, ale pewnie uznałeś, że jak kobieta mówi, to i tak nie zrozumiesz, więc…
O to, to, właśnie…
A co jest niecenzuralnego w słowie sukienka?
suki*enka
W takim razie trzeba mówić długi kawałek materiału który noszą kobiety
Czador? Burka? Hidżab?
Zagadka musi być precyzyjniej ułożona
Do roboty byście się wzięli. Ja mam w łóżku sporo zajęć.
Mama Salcia dzwoni do synka
-Icek, przyjeżdżaj, bo tate umierający.
-Nie moge, leżę z grypą w łóżku.
-To daj tej grypie stówkę, wyrzuć ją z łóżka i przyjeżdżaj.