Ja też. Smartfon, łóżko i tv.
Słabiutko, najbardziej zmarnowane ostatnie 10 minut w życiu - dno i wodorosty - idę kefina obejrzeć enty raz, toż to ciekawsze przecież
Kevin leci za 12 min.
Nie jest dobrze moi drodzy parafianie.
Nayebani wszyscy śpią
Jest dobrze. Najedli się (choć prawdę mówiąc post ilościowy obowiązuje pod karą wieczną), przy prezentach się napracowali więc wypocząć trzeba. A niech śpią, wszak mamy Święta jeszcze. Za oknem ponuro i gdyby nie tak wczesna pora (choć szczęśliwie już po 13) to już chciałoby się tę ponurość czymś zapić.
Dobrze farorzyczku że Ty o swoich parafianach myślisz.
Troszczę się o swoje owieczki
Jak wszędzie W tym kraju nikt o nic nie pyta. Każdy tylko obwieszcza… a jak pyta, to jedynie rzucając niejasne oskarżenie
Może jutro będzie lepiej … Zawsze trzeba mieć nadzieję.
A nadzieja, wiadomo …
Jutro zasypią tu pytaniami, głowa do góry.
Zdrówka!
Nie wiesz ile,
Dopiero przed chwilą odpaliłem sprzęta. I kontrolnie zajrzałem. Nie samem netem się żyje…
Ale jak ktoś się uprze, to samym netem też się da
Jak nie? Bez okna na świat?
Gdy się człowiek rozejrzy po świecie, to żadnych okien do świata nie trzeba.
filcowy wedrowiczowi zakocil?
jest likier
wybralam piwo
i rozowy lakier do paznokci , na nowy rok swiatla przybywa
Dziś nieźle.
Ile tu uzytkownikow siedzi? Skad jestescie
Aktywnych jest niewielu.
Ja jestem ze Śląska.