Poranna gwiazda?
Tak
Ale po polsku ma inną nazwę, której używano.
Po polsku to kropacz
Brawo! Ale popularniejszą i częściej stosowaną nazwą oraz używaną dużo wcześniej jest: kiścień. Czasem używano nazwy; garściak.
Ruchy kurła!
Jak ruchy, to ruchy, już ruszam po piwo…
Zrobię sobie taki korbacz.Może się przydać.Bo to nigdy nie wiadomo kiedy się człek wybierze do Warszawy.
Tym trzeba posługiwać się umieć. W rękach umiejącego była to bardzo groźna broń.
Jako patriota nauczę się.Zrobię to dla całego społeczeństwa.Na Nowogrodzką jak dotrę to będę już na poziomie zaawansowanym.
Kciuki już zacisłem.
Pod Grunwaldem fruwało tego pełno,
Ma jeszcze kilka innych nazw w tym jutrzenka, spotkalam sie tez z okresleniem łamignat łamigłówka
Ale umiejętnie użyta jest skuteczniesza od nunczako
Jutrzenka, to, akurat, morgenstern.
Pisałem, że we wprawnych mocnych rękach była groźną bronią. W Polsce występowała głownie jako kiścień, a to całe @Nunu - czako, to pikuś przy kiścieniu…
Nie obrazaj pamieci Bruce Lee, bo on się tym cepem z okuciami dobrze posługiwał
Bo to całe nunu - czaka od cepa się wywodzi. To fakt.
To i mi przynieś. Wprawdzie piwo u mnie jest, ale od przybytku głowa nie boli …
Tak jest, piwa nigdy nie za dużo,
Devil to jak dżin.
Odkręcasz butelkę a on się pojawia …
hahaha!!!. demon alkoholu…