K,Stoparczyk…
Od niej zaczynały sie niemal wszystkie moje soboty i niedziele..
Jej delikatność i jakiś nadzwyczajny talent,uczył mnie i PRZYKAZYWAŁ by unikać sytuacji w której nazywasz cudze dzieci,bachorami.Trudne to czasem…
Ale przede wszystkim…Ona ustawiała dzień!
Poranna kawa czy herbata,żaluzje,prysznic czy krem na twarz…A wszystko w tempie…Dziwnym i niezbyt potrzebnym…
Rzadko miewałem dyżury w weekendy.Ale wtedy gdy tak było,jej wstawki były bezcenne!!!
I bardzo ale to BARDZO chcę to podkreślić
Nie będę udawał.Nie mam takiego talentu
Zresztą nie wiem czy ktokolwiek te dzieciaki jest w stanie podrobić…
Cudowna historia radiowej Trójki oraz pewnej akcji-reakcji…
Nie wiem co powiedzieć…
Dziekuję Kasiu!
4 polubienia
W sumie szczęściara,że mogła popracować w swojej niszy ..siostra burmistrza Oleśnicy
Szczęście w nieszczęściu że sie nie męczyła. Ładnie potrafiła z dziećmi rozmawiać.
Wielka szkoda
2 polubienia
Też byłem w szoku jak sie dowiedziałem o jej śmierci. A jeszcze miesiąc temu widziałem ją na Pol’and’Rocku
1 polubienie
Niesamowicie CIEPŁA, naturalna osoba! Żal przeogromny, ech…
1 polubienie