Spadam na kila dnu do lasu zaszyć się w krzakach

i słuchać odgłosów natury. Jak by co, to mnie tu nie było. :grin:

2 polubienia

A spadaj, spadaj. Jak już piszesz kila dnu, to wyraźny znak, że należy Ci się jakiś odpoczynek :slightly_smiling_face:

2 polubienia

Tylko wez spadochron, zeby lądownie bylo miekkie.

image

1 polubienie

Zważaj na boreliozę

1 polubienie

I na dzikie kroliki. Ponoc razem z covidem z laboratorim uciekła partia zmutowanych krolikow szblozebnych i też się mnożą, jak to maja w zwyczaju.

Są też misie i żmije. Las jest niczym miasto. Na każdym kroku czyha zagrożenie. Tylko tam chociaż ciszej jest.

2 polubienia

Nikt się nie drze. To plus.