Amen
żem się zmęczyła tym wkręcaniem i wykręcaniem tych malusieńkich śrubek
…i napastowałam lepiej niż producent
Też idę do wyra. Samolot wylądował, ale nie w Berlinie, tak jak miał w planie tylko …
We Wiedniu.
Ciekaw jestem, jakie nastroje w tym samolocie przeważają - złość, że we Wiedniu zamiast w Berlinie, czy radość, że się nie rozwalili podczas wichury w Berlinie? …
Niech się cieszą, że żyjo …dobranoc
Niech sie ciesza, że żyją.
No i oczywiscie @Nunu dodam jeszcze, że to kocie spadnięcie na 4 łapy.
Nie śpię. Sen jest dla sennych
Zglupiales? O tej godzinie to ja sjestę ewentualnie …
Już nie. Piję kawę i cieszę się z porannego chłodu.
Trwaj chwilo… Oby ten chłodek towarzyszył nam aż do wieczora.
Zimno, buro i ponuro… .Ale zawsze moze byc gorzej.
Zeby dalo sie te kwitnace zielska i drzewa przeniesc w strefe srodziemnomorska?
Nie było źle przez cały dzień. I znowu jest chłodek.
Świetnie było i przez to bolą mnie nogi, bo bardzo dużo chodziłam. Jak pogoda jest niefajna, to raczej podjeżdżam, ale jak taka super, jak dziś, to chodzę.
Mnie bolą nogi, plecy i ręce. Pracowałam dziś w ogródku. Pogoda była bardzo sprzyjająca.
Trzeba to lubić. Ja nie lubiłam, więc sprzedałam.
Ja lubię wybiórczo tylko niektóre rzeczy z działki. Aktualnie są to czerwone porzeczki. Przy okazji coś tam grzebanę, obetnę, podleję. Niby nic wielkiego ale plecy bolą.
Komarów tam nie masz? Ja miałam całe rzesze.
Właśnie komarów jakoś ostatnio nie ma. To mi się wydaje nawet mocno podejrzane. W okresach kiedy było ich dużo korzystałam z jednego specyfiku odstraszającego komary. Bardzo to było skuteczne.
Ja na te żarłoczne owady chyba jestem delikatnie nadczulona, bo jak mnie któryś capnął, to musiałam do wanny z wodą włazić, żeby lepiej się podrapać
Nie wiedziałam, że jest taka metoda na drapanie.