Spytałbym się Miłych Forumowiczek, które darzą mnie sympatią

(pocieszę się, że może są takie), czy mam zgolić kilkudniowy zarost, czy zapuścić brodę? Sam się sobie lepiej podobam z zarostem, ale on raczej jest postarzający, a do setki mam jeszcze dobre ćwierć wieku.

Jak cie nie lubie, zrob mi tę przyjemnosc i ogol sie
Nie bądz barbarzyńca :heart_eyes::stuck_out_tongue_winking_eye:

Prawdę mówiąc, to sam raczej też bym nie lubił kogoś takiego przemądrzałego, jak ja. Może to nie jest przemądrzałość, lecz niezwykła pewność siebie, wynikająca z posiadania logicznego, poprawnego, maksymalnie uproszczonego światopoglądu, z którym każdy by się dobrze czuł.

Lubisz czy nie? Wkurwiajacy jestes :stuck_out_tongue_winking_eye:

Na ogół Mistrzów się nie lubi, zgodnie z maksymą: “bij mistrza”. Mam jednak też wartościowe zalety: cenię kobiety, cały świat Przyrody (czyli DSHN), za cel życia stawiam sobie zmienienie całego ludzkiego świata w realne NIEBO na Ziemi dla wszystkich ludzi i stworzeń, a już niemało uczyniłem w tym kierunku.

Pieprzysz jak nawiedzony
Ale mozemy podyskutować
Zdjecie dzialki jest wykasowane, ale net nie zapomina

Mojżesz miał zarost.

1 polubienie

W zaroscie wygladasz jak ten aktor polski co umarl…

1 polubienie

A nie… on jeszcze zyje… Franciszek Pieczka :rofl:

Ale on to ma dwie dekady wiecej od ciebie.

Jeszcze sporo przed toba

A byly jakies wlasnie falszywe informacje ze on nie zyje, jakis czas temu.

1 polubienie

Jeśli masz COŚ DO UKRYCIA ,to się nie gol.
Według mnie to doskonały kamuflaż… :wink:

1 polubienie

Niechluj byl :wink: