Stosujecie czasem autosabotaż?

Zdarza Wam się?:cherry_blossom::cherry_blossom::cherry_blossom::cherry_blossom::cherry_blossom::hibiscus::hibiscus::hibiscus::hibiscus:

1 polubienie

Nie.

Zdarzało się w dzieciństwie.
Wiem kim jestem i wiem za gdzie leży moja wina.

Ale auto zdarzyło się popsuć. :stuck_out_tongue:

Sabotowałeś auto?

Aha, no tak. Znaczy nie.

Tak, służbowe, Popsułem, bo nie chciało mnie się wyjeżdżać z bazy.

1 polubienie

???
A co to takiego?
Szkodzenie samemu sobie?Niszczenie swojej wlasnosci na przyklad?
Nie jestem ani masochista ani wariatem.

1 polubienie

czy autosabotaz ma cos wspolniego z masochizmem i eschatologia?

Nie wiem czemu przeczytalam najpierw “automasaż”(…Pewnie głównemu chleb na myśli )
A i owszem, np twarzy lub bolących miejsc.
Autosabotaz - na pewno nie celowo. Tylko moze z braku asertywnosci pozwalam na za wiele a potem się zloszczę. A zlosc to “szkodzenie sobie z powodu czyjejs głupoty” bez sensu.

Jestem w tym niedoscigniona mistrzynia!!! :rage: Ale nie polecam…

@collins02 To bardziej kategoria psychologiczna. Np. Ktoś pracuje by osiągnąć jakiś cel, a potem ze strachu przed sukcesem i jego konsekwencjami, albo z obawy że na końcu drogi coś nie wypali (albo z myślą że ten sukces z jakichś powodów mu się nie należy), popełnia (bardziej lub mniej świadomie) jakiś błąd, żeby “pogrzebać” owo przedsięwzięcie.

2 polubienia

“z obawy przed sukcesem”?
Mniej wiecej to mialem na mysli i traktuje to oglednie rzecz ujmując,jako psychiczna odchyłe…Dla mnie przynajmniej,sukces i jego konsekwencje [a poznalem jego smak wielokrotnie!] to esencja zycia.

Jak ja raz w życiu zastosowałem autosabotaż, to do dzisiaj żałuję jego skutków. Zmarnowałem ogromną szansę, na którą ciężko i długo pracowałem.

1 polubienie

Ja zaluje caly czas i jakos nic nie pomaga…

1 polubienie

Spoooko, jeśli osiągnąłeś sukces to gratuluję! Nie wszyscy jednak żyją w takiej pewności siebie… Nie wiem jak wyglądałby świata, gdyby każdy człowiek odnosił sukces🤔 Gdyby chociaż większość mogła wykorzystać cały swój potencjał…

1 polubienie

Nie o to chodzi.Chodzi o to aby o tym MARZYC.Aby chcieć!
A nie zeby podcinac sobie zyły bo a nuż coś sie uda…

Większość moich marzeń się spełniła. Cześć zamierzeń pozostała w swerze marzeń, bo nie poszło za tym konkretne działanie… Niestety…

1 polubienie

Trudno.Nigdy wszystko sie nie spelni i tak powinno byc aby zawsze byly jakies marzenia i aby bylo do czego dążyć.To nawet moze byc definicja szczescia.

Each and every day