Po prostu wpadło tam w sposób przypadkowy z takim impetem, że już nie szło wyciągnąć… a może próbowaliście, bo bardzo zależało…?
???
Prawie pol wieku temu jakas moneta,bodaj 10 zl ale moge sie mylic.W kazdym razie,nie bylo Flipa i Flapa w kinie ani lodów po…
Kilka razy cała rolka papieru mi wpadła do sracza. Szybko chłoną wodę. Nie było ratunku.
Tak. w sumie nie straciłam, ale jednak… Wpadł mi telefon. Oczywicsie = zaraz wyjełam, ale niestety juz się nie dało go uratować. Czyli jednak straciłam mimo że wyjęłam.
Że tak pozwolę sobie zażartować.
Codziennie coś tam tracę, i nie chcę żeby wracało
Tak. Straciłam kiedyś bransoletkę będąc na imprezie, ale wolałam ją jednak poświęcić w otchłani sedesowych różności
Ja ją nawet widziałam i mogłam wyciągnąć, ale tak jakoś… się kurczę nie odważyłam …
Ja co 2 dzień posiedzę dłużej
G*** niany temat
Nic co ludzkie nie jest mi obce.
Mi też, ale wolę o innych rzeczach rozmawiać.