Czytałem Kuzynki - świetne. Nic nie przepadło, jeszcze się spotkamy, tylko, żebym się tak czuł jak teraz.
Czytam teraz Ducha w Ruderze, też bez Jakuba.
Mi Jakub w niczym nie przeszkadza i jego wyczyny też nie, ale nie kocham go aż tak, by mi bezczelnie zajmował w regale miejsce, na którym mogę ulokować coś, co bardzo lubię lub coś całkiem nowego, by sobie poczekało, aż będę miała ochotę to poczytać i zobaczyć czy fajne
A moze to na tej zasadzie jak z tą matura?
Dowcip jeszcze rodem z PRL, ale na aktualnosci nie stracil?
Dlaczego matury rok temu były łatwe? Bo syn premiera zdawał. A dlaczego są łatwe w tym roku? Bo syn premieta zdaje. A w przyszlym beda jeszcze łatwiejsze…
Prędzej to drugie.Oceniając “górę”,odpuszczam nogi z automatu
A co sie miało stać?
Większością zaopiekowala sie przyroda w postaci trzesien ziemi plus ludzkie wojny, zaniedbanie i chciwość (nadawały się do recyklingu, albo po prostu nie mogły funkcjonowac bez stałej konserwacji)
Piramida przetrwała, bo byla a duża i za ciężka, żeby ją do British Museum zabrać.
Niewymieniony w tej konkurencji Sfinks tez jest na swoim miejscu, bo dlugi czas byl zasypany piachem po same uszy.