Jak powyżej napisane. Podajemy tu różne ciekawostki
Starożytni architektci myśleli.
Akurat czytam Gravesa,“Ja Klaudiusz”,mając w pamięci genialny serial BBC kiedyś zrealizowany przez Herberta Wise’a.
Minęło prawie 30 lat od czasu gdy czytałem to po raz pierwszy i tylko utwierdzam się że to jedna z najlepszych powieści,tak niesamowicie nascycona faktami,genealogią oraz malowniczą akcją że czasem trzeba sie cofać by nie pogubić nazwisk oraz tego,kto,z kim i gdzie…
Na razie panowanie Oktawiana Augusta…
Zero ciekawostek kolego @Rodriguez
Kronikarze sa niewiarygodni
Ty zając wiesz…
Ale jeśli ma byc soosób na życie? Opowiadac bajki bez dowodów rzeczowych?
Tak, popieram inicjatywę
Kontynuacją jest Klaudiusz i Messalina tego autora, polecam. Czytając takie powieści, uczysz się historii. Z pominięciem YT, oczywiście.
Poczytaj też Mike Waltari. Wiedza o starożytnym Egipcie niesamowita, ale nie tylko o tym. Np, jego “Belizariusz”, to Bizancjum. Sztandarową powieścią jest tu “Egipcjanin Sinuhe”.
Czytałem Egipcjanina…jeszcze w latach 90-tych…Natomiast Klaudiusz i Mesalina,jakoś poza zasięgiem…Staram się pamiętać ale nigdy nie ma w antykwariacie.
Natomiast rzecz o Julianie Apostacie,Gore Vidala,wciągnęła mnie jak mało co,w zeszłym roku.Pisałem chyba nawet o tym…
Czytałam wszystkie 4 wymienione, wprawdzie już dość dawno, ale coś tam wiedzy z nich zostało. Kiedyś byłam zafascynowana rozwojem cywilizacji starożytnego Egiptu, zaczytywałam się Christianem Jacq.
Dawno się tym nie interesowałem ale zastanawia mnie fakt,że nie ma ciągłości przekazywania wiedzy.Np.biedny Kopernik musiał się męczyć ze swoją teorią,gdy starożytni wiedzieli o tym 2-5 tysięcy lat wcześniej.
A jakieś szczegóły o tej wiedzy starożytnych? Tylko nie z YT, proszę.
Może nie dzisiaj ponieważ interesowałem się tym w wieku 18-20 lat
Oczywiście, wyścigów w tem temacie się nie robi. Ale jestem bardzo okropnie ciekawy i złakniony wiedzy w tem zagadnieniu.
Kopernik to wiedzial co robi. Myslacych inaczej to czekal kiepski los.
Kolego tu nie o wyscigi chodzi.
Timeline czyli rozpisanie na linii czasu przyśpeszylo.
E=mc² wymaga przemyślenia
Po prostu jest to praktyczny wynalazek. Prosty jak budowa cepa.
Poza tym istnialo cos takiego jak wymiana handlowa czy pomysłów. Ludzie uzywajac napędu wlasnego czyli nóg potrafia daleko się przemieszczać, więc dobytek w czyms trzeba nosic. A pierwsze ubrania raczej kieszeni nie miały.
Trafiłem wreszcie Klaudiusza i Mesaline…
Rece opadaje…Pani w antykwariacie twierdziła ze nie ma.A ja znalazłem
Jeszcze jedna z tych co bez komputera,zapomnialaby jak się nazywa…Choc…Z komputerem wcale nie lepiej
Ojjj… @collins02 , jak Ty życia nie znasz… Może pani za to ma ładne nogi, albo jest znajomą cioci właściciela? Mając takie atuty nie potrzebuje niczego więcej, by pracować na tym stanowisku.
A ja kupiłem trzech Wędrowyczów w cenie dwóch i kolega @collins02 wie coś o tem…
W Poznaniu to było, w empiku Avenidy.
No to przepadło… Bo ja się nie mogłam doczekać, kiedy przyjedziesz, żeby Ci wcisnąć wszystko Pilipiuka z wyjątkiem czterech pierwszych (seria “Kuzynki”), bo te mi się akurat podobają. Ale w tych czterech nie ma Wędrowycza.