Wczoraj gdy wracalem do domu,az mnie wkręciło…Oto nagle nad moją głową para szczygłów w jakimś podniebnym tańcu!
Zaczepil mnie pan z pieskiem na spacerze bo musialem mu sie skojarzyć z kimś kto"odpłynął".Glowa do góry,zero ruchu…
To byl pierwszy raz w zyciu gdy dostrzegłem parę szczygłów.Trwalo to ok. 30-40 sekund i polecialy…
Rzadki to gość tutaj,na niebie zdominowanym przez kosy,wroble i sroki,ze o wronach nie wspomne.Plus wróble i gołebie…
Przesliczne.
Mialam okazje obserwowac cale stada szczyglow w hiszpanskiej Nawarze - tam ugory porosniete wielkimi ostami czy innymi kolczastymi to mialy całoroczna wyzerke w postaci nasion, a i bezpiecznie sie czuly, no miedzy osty tego rodzaju to tylko osly wchodza
Zdjęcie z netu, bo mam tylko gdzies nagranie na kasecie analogowej.
Szczygły obserwowałem wielokrotnie, zazwyczaj wtedy, kiedy na obserwację ptaków nie miałem za dużo czasu. Pojawiały się, pośpiewały i uciekały. Zdjęć mam kilka, niestety, niezbyt dobrej jakości. Ten poniżej sfotografowany w Barcelonie w parku Güella
Kiedyś trzymano szczygły w domach, bo ładnie śpiewały, nierzadko o zgrozo w klatkach …
Szczygły występują od czasu do czasu w malarstwie. Tutaj na obrazie Rafaela Santi - Madonna ze szczygłem
W ogle tzymanie ptaków w klatkach to barbarzynstwo.
Niewiele mniejszym sa woliery. Ale juz jakas namiastke wolnsci daja.
A polowac na ptaki? Najesz sie takim drobiazgiem?
Teraz maja kolejnego wroga, zwlaszcza wedowne korzystajace z pradow powietrznych - wiatraki wytwarzające energie tez badzo często te korytarze zajmuja, ze smiertelnym skutkiem dla ptakow.
Ile tego czasem lezy pod wiatrakami to tylko okoliczne koty czy lisy wiedza. Taka to ekologiczna energia.
No prosze…Tak lubie i cenie Santiego a tego nie znałem!
Mijałem wczoraj takie"pole" z ok. 20 wiatrakami,w okolicach Sandy-Biggleswaite,Herts…Dosyć daleko jednak i nawet nie pomyślałem o takim zjawisku…