Musi byc z poslizgiem i dobrze dobrany - prawo w przypadku nieudanej egzekucji nie przewidywalo jej powtorki. Moze stad wiele dawnych wyrokow przewidywalo zabezpieczenia w postaci formulki " i bedziesz wisial az do smierci" lub oprocz powieszenia kary lamania kolem, wloczenia konmi lub cwiartowania,?
Nie liczac spalenia i rozsypania na rozstajnych drogach?
Polecam żyłkę taką do wieszania prania. Skutecznie się napręża i nawet tnie. Nie ma szans oderwać tego od skóry by poluzować.
Ja nie mam zylki do wieszania prania, to skrecone druciki powleczone warstwa plastiku. Wezel wisielca z tego trudno zrobic, ale na garote w sam raz.
Mnie wisi temat wieszania.
A po co o tym myśleć?
Co ma wisiec nie utonie, a przy tych zmianach klimatu?
U mnie w bloku gość się powiesił na strychu. Użył naszego sznurka do wieszania prania. Nie wygląda żeby szczególnie grymasił przy wyborze…
Nieee, odraczam to w czasie.
Gdyby była eutanazja w polszy, to nie byłoby takich scen.
Okonek my susze mamy aktualnie. Wysychają nam zbiorniki wodne.
Myśli same plątają się.
U mnie dla odmiany jak tu mowia leje na juz zalane, ale pocieszyc moge, ze ten front nizowy idzie nad Polske. Na Hiszpanie juz następny nad Grenlandia sie przyczail.
A spytal czy moze uzyc??
Nie spytał…