Dlatego spece od technologi proponują żeby co jakiś czas wprowadzać algorytmy w błąd: wyszukiwać sprawy i rzeczy losowe, też takie których nie lubimy lub które nas specjalnie nie interesują.
To nie daje za wiele w gruncie rzeczy najlepiej tak jak mówił @Conradus używać DuckDuckGo i Startoage jest jeszcze przeglądarka TOR VPN Proxy co daje prywatność i w pewnym zakresie nawet anonimowość
Warto używać jeszcze jakiegoś blokera reklam z funkcją wyłapywania skryptów śledzących lub trackerów.
“Bloker trackerów nie pozwala wszechobecnym w internecie modułom śledzącym szpiegować Cię i gromadzić Twoich prywatnych danych. Kiedy funkcja jest włączona, trackery są blokowane w oparciu o listy znanych adresów URL trackerów oraz zatrzymywaniu żądań do tych adresów przed ich wysłaniem.”
Ja tak właśnie robię. Potem obserwuję Google sobie z tym jeszcze rady nie daje. U mnie jest tego za dużo, ale jak wymyślasz hasła do tysiąca wyrazów z najróżniejszych dziedzin, tak może być.
Ciekawostka !. TOR został złamany kilkanaście lat temu/ zdradzony nowymi linijkami dopisanego ujawnionego kodu przez grupę polskich studentów /, nie chroni, nie anonimizuje / nie ukrywa danych. Jest na podsłuchu kilku państwowych urzędów - policja, CBA itd. Pobożne życzenie by ktoś uaktualnił łatki zachowujące anonimowość czy prywatność, czekają w kolejce na mądrzejszych niż wystraszeni długim wyrokiem studenci - udostępnili kod hm za wolność
Listę trzeba tworzyć na bieżąco, dosyłajac swe podejrzenia uaktualniające adresy itd. Z tym jest różnie