Co o tym sądzisz birbant i inni ?
Wiadomo - nie było wtedy jeszcze odkryć geograficznych i była to dość chaotyczna epoka. Widać, że Anglia bujała jeszcze w obłokach …
Co o tym sądzisz birbant i inni ?
Wiadomo - nie było wtedy jeszcze odkryć geograficznych i była to dość chaotyczna epoka. Widać, że Anglia bujała jeszcze w obłokach …
Wybacz, ale nie chce mi się dużo pisać. A do tego pytania, to musiałbym cały dzień się przygotowywać.
Zareczam Ci ze nie"bujała w obłokach".A poza tym,średniowiecze to kawal czasu i co za tym idzie,rok 1100 bardzo roznil sie od roku 1250…
Może nie w 100% ale jednak po części trochę jednak
Wiadomo, że Francja była wtedy słaba i podzielona, ale mimo wszystko moim zdaniem Anglicy chcieli za dużo osiągnąć chociaż ludzie nie mieli jeszcze takiego doświadczenia w historii jak my obecnie.
Z ich perspektywy było to być może nawet korzystne, ale ostatecznie przegrali …
Wiadomo, że Anglia wykorzystała słabość Francji.
Być może Francja (ale nie jestem pewien) sprzymierzała się już w tamtym okresie ze Szkocją przeciwko Anglii ? Chociaż biorąc pod uwagę słabość Francji trochę to jakby temu zaprzeczało - a może wręcz przeciwnie …
A co o powyższym komentarzu sądzisz birbant bo wydaje mi się, że go lajknąłeś w momencie kiedy go jeszcze edytowałem ?
Bo, ogólnie było, tak, jak napisałeś.
Zamiast internetow poczytaj może cykl Królów przekletych?
Nie wiem czy wartość poznawcza tej beletrystyka nie jest większa niż wypociny niektórych “historyków”?
O Anglii i Francji wiadomo, ale…
Czytalam kiedys o sytuacji w Niemczech podczas wojny stuletniej, ale nie moge sobie przypomniec gdzie. Tyle tych dokumentalnych tekstow z Historii Niemiec mi sie przewinelo. O ile pamietam sytuacja w Niemczech wtedy nie byla najlepsza…bo odbilo sie to rowniez choc nie bezposrednio na sytuacji gospodarczej (i politycznej?) i innych krajow. To byly czasy bardzo burzliwe. (w tym czasie panowala rowniez epidemia dzumy) dla calej Europy Moze dlatego nie nazywalo sie to wojna francusko-angielska tylko wojna stuletnia.
Musialabym sobie to przypomniec i poukladac
Sprobuje moze pozniej.
W kazdym razie zainspirowales mnie do przypomnienia sobie tego okresu
Podejrzewam, że wojna stuletnia to nazwa późniejsza bo raczej nie wiedzieli od początku ile będzie ona miała lat a pod koniec wojny ostatecznie miała ona aż 116 lat
A poza tym nie była to tak naprawdę jedna wojna tylko wiele różnych wojen nazwanych wspólnie wojną stuletnią (czyli tak jakby okresem w którym Anglia miała sporo lenn we Francji, a Francja starała się zebrać do kupy)
Mysle ze masz racje
Mnie historia interesuje przede wszystkim od strony sytuacji spolecznej w danej epoce
Mnie pod względem realiów politycznych a także społecznych
A sredniowiecze w ogole bylo epoką ciekawą barwną pod kazdym wzgledem w pozytywnym i negatywnym sensie
Osobiście wolałabym się w średniowieczu nie urodzić…
No cos Ty,wtedy nie mieli internetu i pytany nie bylo)))
Francja ze Szkotami nie miala nic wspolnego.
Takie powstanie Williama Wallace’a na przelomie 13 i 14 wieku,skupilo wokol Szkotow i Irlandczykow a nawet Walijczykow ale o Francuzach to nie slyszalem.
Poza tym “slabosc” Francji a nawet swoiste rozbicie dzielnicowe,jakos nie pozwolila jej zatonac…A mieli z kim sie potykac bo kraj od poludnia byl nekany islamskim piractwem.Zreszta wielkie zwyciestwo Karola Mlota to tez sredniowiecze wiec nie wiem jaki czas masz na mysli.
W dobie krucjat Francja z Anglia szly reka w reke.
A w obu krajach z braku innych problemow,na plan pierwszy wybijaly sie walki dynastyczne oraz umacnianie badz oslabianie wladzy krolewskiej.
Co w przypadku Anglii,bardzo szybko zaprocentowalo silnym panstwem.Bardzo silnym ja na europejskie warunki.
Wierze ci, bo to byly takie jak to powiadaja Chinczycy “ciekawe czasy”
z rozrywkami typu publiczne dosc drastyczne egzekucje traktowane wowczas jak dzisiejszy teatr czy film i inne podobne “rozrywki”
to juz nawet wole aktualne seriale
W kazdym razie ciekawsza
Wojna stuletnia formalnie nigdy nie została zakończona …
Nie wiem czy to prawda - możliwe
Ale tak naprawdę to nigdy nie była jedna wojna tylko seria wojen, a potem realia dopiero w XIX wieku sprawiły z Wielkiej Brytanii oraz Francji sojuszników
J. Baszkiewicz, Historia Francji, Wrocław 1974.
Tam tak napisano.