Dzięki, koleżanko za wsparcie, ale spoko. Jeszcze tak nie było, by se birbant nie poradził.
@joko A mnie nikt nie zmusi do jedzenia kaszanki, kasz wszelakich i owsianek, kleików wstrętnych…
Owsianek i kleików nie lubię ale gdybym była bardzo głodna, to zjadłabym, natomiast kasze (ale nie mannę) lubię. Wszelkie krupniki też.
No sprytnie zbaczacie z tematu (zboczeńcy znaczy)
A nie! Bo temat od początku jest o jedzeniu
Oczywiście, że o jedzeniu, czyli braniu do buzi…
Skoro inwazji nie można zjeść, czyli tak, wszystko w temacie
Zacytowalam Sartre´a…
I to im wystarczy???
Przeciez to czysta proteina, jakis kuzyn slimaka, prowadzacy zdrowy tryb zycia , dieta zrownowazona a sie wygladu czepiacie? I do tego nie trzeba sie meczyc z produkcja parowek bo sama przypelza…
Bleeee…
Ja tez na obiad wole golonke
Ale jaja
20 cm - to nieźle! (dla pań)