W sieci wrze choć tak było. Nie dobrowolnie
Sam tytul wystawy niezręczny.
Natomiast sam fakt? Niestety tak bylo. Ile ja w austriackich aktach widzialam polskich nazwisk przegladajac je w bibliotece na zamku w Linz?
A tak trochę żartobliwie?
Przerwa w produkcji kolejnych corek w rodzinie mojet tesciowej to byla tylko wtedy kiedy jego dziadek jako Niemiec siedzial w rosyjskiej niewoli. No ale to bylo w czasie pierwszej wojny.
Tamte tereny, czyli Pomorze czy Warmia i Mazury dużo dłużej byly niemieckie. Ludzie nie mieli za duzego wyboru.
Ruskie zreszta też lepsi nie byli. I do dzis nie sa…
Czasem dobrze to przypomnieć, ale w dobie “wszystko na sprzedaż”? Odpowiednio opakować.
Edit… Slask tez ma podobny problem…
Ślązacy też szli do Wehrmachtu
No wiec o tym wlasnie piszę. Wystawe zrobili mocno wyrywkową. Bo to nie jest temat na dzisiejsza podzielona Polske, zeby gdzies pare dokumentów pokazać. Odbrazowienie historii nie polega na podkladaniu min i pyskowkach politykow na “X”.
Nie “szli” tylko byli wcielani siłą.