nie mają schronienia przez cały rok przed deszczem i mrozem, a tacy zbrodniczy, zboczeni myśliwi jeszcze do nich strzelają, i to pod patronatem diabelskiego Kościoła. *
Nie bez powodu była przełożona betanek z Kazimierza Dolnego, ś.p. Jadwiga Ligocka w swych mistycznych wizjach “widziała w piekle same sutanny i habity”. Film niezbyt wyszukany, ale chodziło mi o ten deszcz.
Ze dzikie zwierzeta mieszkaja w lesie,coz,taj jest od zarania dziejow.
Co do myslistwa,powinno byc zakazane.
Zabijanie dla przyjemnosci,wzbudza moj niesmak