Takie mam pytanie....

Bardzo ciekawe. Nigdy o tym nie słyszałam.
Aż muszę poszukać coś na ten temat.

1 polubienie

A jak sadzisz? - nawet jak ich w maszynie wyhodowali to jakiś musieli byc odżywiani.

1 polubienie

Na pewno slodki, ale czy harmonijny? :rofl:

A zem sie usmiala! :slight_smile:

1 polubienie

Adam i Ewa od razu byli dorośli?

Nie sądzę, ale mogli sie wychowywac w rajskich, cieplarnianych warunkach.

1 polubienie

Jak pieczarki?

I pooooszli z raju)))

No moze nie w ciemnościach i na konskim g* :smiley::imp:

1 polubienie

GMO? Już bóg znał?

1 polubienie

Jesli grzebali w genach, zeby z szympansa zrobic człowieka?
A swoja drogą to zawsze mnie zastanawialo na co im byla hodowla ludzi? Na skory, mleko, mieso?

Na broń biologiczną. Siejemy zniszczenie jak żadna inna istota.

No właśnie , a potem ludzi dziwi skąd dewiacje , jak to skąd?
Adam temu winien :stuck_out_tongue:

1 polubienie

Cholera wie,co Ewe skusilo)))

1 polubienie

Tez mozliwe. A ponieważ wyglada, ze o planowym odlawianiu zapmnieli to zycie na Ziemi zagrozone.

A w jakim języku gadał wąż?

Moze to byl tylko przekaznik - jakis designerski glosnik :alien:

1 polubienie

Syczal i wszystko bylo jasne!

Skąd ci następni wiedzieli co im gadał wąż? To było przekazywane z pokolenia na pokolenie?

Niewykluczone. Wbrew pozorom przekaz werbalny, zanim wymyslono pismo byl dosc dokladny. Do zawodu takiego przekazywacza byle kogo nie przyjmowano. Dobre checi i znajomosci nie działały.

2 polubienia