Na stronie miłośników sklepu Pepco ( sklep z wieloma mało przydatnymi rupieciami zagracającymi mieszkanie), zafiksowane na maksa głupie baby polują non stop na jakieś ‘OKAZJE’ którym potem robią reklamę ( zdjęcia) zafascynowane tym okazem. Na niektórych fotkach widać przy okazji zagracone rupieciami z Pepco cudze mieszkania. Niektóre baby w komentarzach nie omieszkają dodać ( niby żartem, niby serio), że ich chłopy pewnie z domu wygnają… bo znów wydały 100-200-300zł…
Tez macie takie fazy na kupowanie i zagracanie mieszkania? Może niekoniecznie w Pepco?
Kryptoreklama Pepco? Az zajrzalam na strone. Agresywna reklama.
A jesli chodzi o oferte to cos posredniego pomiedzy wielkim chinskim magazynem z mydlem i powidlem a IKEA +Jysk.
Czyli mnostwo rzeczy, ktore moglyby wydawac sie przydatne. Nie moja bajka, ale jak mnie wpuscisz do antykwariatu, nie tylko ksiazkowego, albo bazarek ze starociami? To zamieniam sie w mysliwego.