kto się śmieje ostatni?
Nie, żebym się cieszył, że ludziom się nie polepszy, ale wielu zdaje się zapominać, że z pustego to ani Salomon, ani Kłamczyński nie naleje i łykają wszystko co im np. Matołusz powie …
Podejrzewam, że zaraz ktoś napisze, że żadna partia uzyskująca władzę, nie dotrzymuje swych obietnic. I będzie miał rację.
Kilka dni temu, ja, z kolei napisałem, że gdy PiS dotrzyma obietnic, stanę się gorącym zwolennikiem szaragowego posła i modlić się będę, by żył w zdrowiu, jak najdłużej.
A ktos rzeczywiscier wierzyl ze beda dawac bez konca?
Ze bozia im pieniazki z gory zrzuci?
Ha Ha Ha
Teraz zacznie sie odbieranie
Ale chcieli ino nie zdążą. Liczą sie dobre chęci. To wina totalnych
Kadencja ma 4 lata. Ważne że pozostają flagowce czyli podwyżka minimalnej i 500+
Myślę, że wielu takich się znalazło.
Wszyscy są w świecie potrzebni, lekarze i robotnicy niewykwalifikowani kopiący rowy. Ale jednym jest łatwiej obiecać coś, w co uwierzą…
Nie wiem jak w Polsce, ale w Niemczech naiwnosc nie jest tak bardzo przypisywana okreslonym grupom w zaleznosci od wyksztalcenia
Ludzie tutaj posluszni ale nie latwowierni
W Polsce z grubsza wiadomo kto na kogo głosuje. W Niemczech nie robią takich statystyk?
Jedyne co ludzie dostaną… to zniżka na lubrykant
Ja tylko wiem, ze obiecanki cacanki…itd!