Telepatia

Kro spotkał się z telepatią i w jakich sytuacjach?
W czym Wam to pomogło?

Cóż…Bywalo że człowiek sie zastanwiał,co,jak i dlaczego…
Ale z pewnością,w niczym mi to nigdy nie pomagało.
Bo niby jak?
Dlaczego? :thinking:

3 polubienia

Telepatia? Zdarzalo mi sie, ze z mezem “nadawalismy na tych samych falach” moze nie do konca ta lokalizacja byla doklana. Niektorzy twierdza, ze ze zwierzkami dogaduje sie telepatycznie. Nie do konca.

Postrzeganie ponadzmyslowe, łączność besprzewodowa? Przed nami jeszcze dluga droga kolego.
Ale biorąc pod uwage akceleracje cywilizacyjna?

2 polubienia

Zdarzylo mi się parę razy w życiu że pomyślałem ni stąd,ni zowąd o kimś znajomym i chwile potem go spotkalem.

4 polubienia

U mnie to bywa na dluzszych trasach - znudzeni zaczynamy rozmowe o tym samym

2 polubienia

No właśnie chodzi mi o coś takiego.

1 polubienie

Odgadnąć kogoś myśli to trudne na granicy że nie możliwe dla wielu. Niekiedy się zdarza np w pracy że ktoś myśli o tobie bo hm coś np potrzebuje, ma problem itd, i ja się zjawiam z jego rozwiązaniem niespodziewanie, choć wcześniej nic nikt nie mówił. Zaraz po szpitalu była faza że np w markecie dziadek wzrokiem pytał nie ruszając buzią i nie wydawał dzwięku, odpowiedziałem mu że pójdzie prosto do końca regału i przy kolejnym z lewej strony tam to będzie, głośno podziękował. Z ciekawości obeszłem dyskretnie z drugiej strony by sprawdzić. Po tym spotkaniu rozbolała mnie głowa, okazyjnie podeszłem do apteki, dzień dobry i dziewczyna podaje Ketonal 100, 24 zł poproszę, faktycznie nic więcej nie planowałem kupić. Moje niemowlaki bliżniaki to były mistrzami, każde spało w oddzielnym swoim łóżeczku w oddalonym rogu pokoju, około 5 m. Wracając z drugiej zmiany, dzieci spały, lubiłem posiedzieć i patrzeć jak śpią, niekiedy przez sen rozmawiały, nieraz przykryć czy przekręcić, coś poprawić. Przekręciłem syna na plecki, i za chwilę córka sama się przekręca na plecki, podeszłem do niej i przekręcam na brzuszek, szok, syn sam się przekręca brzuszek, potem kombinowałem prawy i lewy bok i wychodziło identycznie. Pod szpitalnym rygorem dezynfekcji, czepka i kitla byłem przy narodzinach córki na zabiegowym porodówki była dziwna sytuacja, jakby coś do mnie mówi tata ja tu jestem i to się cyklicznie powtarza, rozglądam się by to zlokalizować, o co tu chodzi?lekarz się pyta czy coś się stało ?, jeszcze nie wiem, podali mi corkę umytą do potrzymania w kocyku, przytuliłem ją, cmoka w czoło i oddałem pielęgniarce do badań szkaradną kijankę. Niepokoił mnie ten głos. Lekarz mówi że więcej nie będzie i córka wystarczy. Po 20 minutach kolejny zabieg i jest syn cały fioletowy z pępowiną dookoła szyji. Straciłem pewność czy to mój, sama skóra i kość. Czemu oni takie kolorowe pytam ?, Dali potrzymać to coś i to złapało mnie piąstką za paluch ręki, pielęgniarka się zaśmiała - trafił swój na swego, mnie nie chciał złapać. Niedotlenienie syn trafił na miesiąc do inkubatora / akwarium z grzałkami /, bolały mnie te kabelki i wężyki jak mu doklejali, ale poźyje do 48 godzin jak stwierdził lekarz, ee to pomyłka !.2 dni przesiedziałem w sali za szybą patrząc na niego. Miałem wtedy masę pytań. Czy to była telepatia to nie wiem, było głupio i dziwnie

3 polubienia

Nie wiem jak to ocenić, ale może masz bardziej wyczulone zdolności niż inni - nic więcej nie mogę wymyśleć.

Miewam też tak, tyle, że najczęściej jest tak, że o kimś pomyślę, a ten ktoś za chwilę do mnie dzwoni lub kontaktuje się ze mną w inny sposób (np. pisze na priwie na Pytamy). Czy to telepatia? Sama nie wiem :thinking:

7 polubień

W filmie :rofl::rofl:

1 polubienie

Ja miałem dwa sny z czymś co można by zakwalifikować pod telepatię. Zrobiły na mnie mega wrażenie

2 polubienia

Opowiesz? :wink:

2 polubienia

Ciężko opisać jak to sny ale oba dotyczyły tej samej osoby

2 polubienia

Stricte z telepatią nie miałem styczności. Ale zdarzały mi się sytuacje, że z pewnymi osobami rozumiałem się bez słów, myślałem o tym samym w tym samym momencie, czy też nachodziła mnie myśl, by do kogoś zadzwonić/napisać i okazywało się, że dana osoba akurat o mnie pomyślała.
Nie pomogło mi to jeszcze w niczym konkretnym, ale nie tracę nadziei … :wink:

4 polubienia

To też jest telepatia.

1 polubienie

U mnie telepatia zachodzi wspólnie z niejakim kolegą @benasek

Polega to na tym, że gdy spotykamy się w realu to od razu mamy tę samą myśl w naszych głowach; - zaraz napijemy się piwa…
I jak do tej pory, nigdy nie było inaczej… :sunglasses: :crazy_face:

7 polubień

To nie telepatia…
To alkoholizm :crazy_face::crazy_face::crazy_face:

3 polubienia