Telewizja You Tube, co tam ciekawego dzisiaj w programie leci?

Czy ten kanał doszedł już do momentu, w którym ma większą oglądalność niż wszelkie oficjalne i prywatne realne telewizje, wciąż poza Internetowe?
Kanał, tzn. portal 1001 kanałów.

Niechcący zauważyłem, że regularnie spędzam na nim czas po kilka godzin dziennie…, czy to coś normalnego?

Macie swoją You Tubową ramówkę?

Sporo na YouTube oglądam polityki, wywiadów. Materiały o Ukrainie, wypowiedzi ekspertów.

3 polubienia

Muzyka, Orłoś, Zarudzki, Niewzierow, powtórki sportowe, dawne kabarety. Czasem coś przypadkowego się trafi.

Ekspertów też oglądam, głównie dla beki. Z tego, co ja już przez długi czas widziałem, to 90% YT jest chłamem i stekiem bredni. Wartościowych materiałów jest niewiele, jak dla mnie. To tyle o tzw expertach na YT.

Ale są i fajne rzeczy. A nawet bardzo.

6 polubień

Wiekszosc tych ekspertów to jest zainteresowabych bardziej wdzieczeniem sie do kamerki niz przekazywaniem wiedzy.
Iloscia wody sciekajacej z ekranu w trakcie takiego wykladu Sahare bys nawodnil.

3 polubienia

Widząc to pytanie-zagajenie,zadałem sobie inne…
Ile czasu zabiera mi YT?
Powiedzmy w skali tygodnia…
Okazuje się że najczęściej ok. 5-10 minut.
Wyjątki to stare filmy,teatry telewizji oraz zasugerowane przez kogoś a mnie dotąd nieznane,płyty z lat 65-80.I wtedy robi sie kilkadziesiąt minut do 2-3 godzin.
Jak swoistą bibliotekę,traktuję cda.pl gdzie znalazłem juz kilkadziesiąt nieosiągalnych nigdzie filmów z epoki czyli z lat 1934-1990 Ale to chyba osobna działka a nie typowe YT
Chcę przez to powiedzieć że traktuję yt jako narzędzie lub wspomnianą “bibliotekę”.
Natomiast NIGDY jako miejsce do zabijania czasu lub nie daj Boże,zródło wiedzy czy informacji z dziedzin takich jak nauka czy polityka!
Pytanie o yt ramówke,szczerze mnie rozbawiło :joy:

3 polubienia

Mnie nie rozbawilo.
Ile mi zajmuje?
Czasem wiecej, czasem mniej
Niestety system wyszukiwania tam jest nieco uciążliwy i w zalewie informacj to czasem jak grzybobranie na polpustyni.
Ale jak czlowiek przezyl komunistyczna telewizje za Gierka?
I w ramach dosc niebezpiecznego dla psychiki doswiadczenia w postaci obejrzenia i posluchania telewizji Rydzyka?
Zaczynasz lubic taki guziczek z napisem off :rofl:

2 polubienia

Ramówkę, to może nie, ale codziennie mam coś do obejrzenia. Żadnych celebrtów, plotek, snobów, tylko sprawdzone konta dotyczące rękodzieła. Codziennie oglądam jakiś tutorial dotyczący mojego hobby. Jeśli tylko oglądam to godzinka, max 1,5h. Jeśli oglądam i równocześnie robię to, zdecydowanie dłużej.

8 polubień

Ja przeżyłem taka telewizję i bardzo często za nia tęsknię.Co podkreślam przy każdej okazji.

2 polubienia

O to, to, właśnie.

3 polubienia

Szczepanskiego czy Rydzyka? :rofl::rofl::rofl:
O Szczepańskim mozna duzo, ale styl telewizji przewietrzyl po gomułkowej siermieznosci.
Inna rzecz, że rzeczywistosc nie była aż tak kolorowa jak na ekranie.
:wink:

1 polubienie

teraz też taka nie jest. Wystarczy porównać wygląd, wyposażenie, posterunku policji z serialu Komisarz Aleks , czy Max z rzeczyistym posterunkiem. Albo szkoły, czy wnętrza mieszkań. Szczytem jest pokazana opieka na SOR-ze serialu Szpital, czy ratownictwo medyczne też w jakimś serialu. To nierealne w realnej Polsce, takie rzeczy to tylko w TV :frowning:

2 polubienia

Z polska sluzba zdrowia to mialam ostatnio “przyjemnosc”
Jak mi Hiszpanie zaczna na swoja narzekac to ich wysle w ramach szkoly przetrwania. :wink:

3 polubienia

Na You Tube czasem szukam ciekawostek typu - kiedy ruskie na nas napadną i czy tu koło mnie jak w wiadomościach sugerowali(pewnie putinowi) czy gdzie indziej :wink:
Albo jak rozebrać baterię łazienkową,wyczyścić i złożyć tak aby nie posostała żadna część po skończonej męce.O 20 leciu międzywojennym,2 wojnie,bitwie pod Płowcami i pod Grunwaldem też.
Ostatnio o gramatyce i się załamałem.To czego uczyli mnie w szkole jest już nie ważne!Więc znalazłem Miodka na tym You Tube i on w/g mnie myli się i będę pisał tak jak dotychczas.Bo kto mi zabroni??-prezes na wylocie to nikt mnie surowo nie ukarze(chyba).

2 polubienia

ortografia i gramatyka jakiej mnie uczyli w szkole ma sie nijak do rzeczywistości. owszem podobno jakies zasady obowiązują, przynajmniej niektorych, choc czasem konczy sie na dobrych chęciach i walce z edytorami tekstu podpowiadajacymi rozwiazania, ktore wymyslil skacowany Chinczyk, a tlumaczyl Inuita po spozyciu wina ze sfermentowanej mewy (ponoc maja takowe)

2 polubienia

Jak dla mnie to trafiam głównie na ekspertów, ludzi często doktoryzowanych, znających się na danej dziedzinei na wskroś. Jak ja to robię? Zwyczajnie, z wyboru :grin: Dlatego dziwię się, jeśli ktoś narzeka na jakość różnych programów na YT. Kto cię zmusza do ich oglądania. Jest tam narprawdę tysiące kanałów, wyboru bez liku.
Nie ważne.
Słucham chyba najwięcej Historii Realnej, Bartosiaka i jego ludzi ze Strategy and Future, Wojskiego o Wojnie, naprawdę militarny ekspert o tym co się naprawdę dzieje na froncie na Wschodzie, ostatnio rozsłuchałem się Szewko, ekspert z krajów arabskich ale i też idąc głębiej w Azję. Poza tym możma wywiadów Jaruzelskiej posłuchać ze znanymi ludźmi. Różne inne historyczne kanały, czy to Dutka, czy Wielomskiego czy innych.
Można i też posłuchać znowuż tysiące audiobuków. Wiele klasycznych dzieł.
Artystów jak Zanussi, jest jego pełmo wszędzie i jest niezmęczalny do odsłuchu.
A jak się wkurzę, to znowuż wracam do nauki francuskiego… tak trochę z przymusu, wiadomo :))
Jeszcze są filmy, sztuki teatralne, koncerty, muzyki full max. Wiadomo, jak przyjdzie dzień, to się zagląda.
Są też angielsko języczne kanały.
Telewizja totalna jak dla mnie.

Jak sie komus chce poszukac to znajdzie.
Kwestia tylko, że nie jest to takie proste.
Tiktok tez nie same bzdury, ale przekopac sie przez to?

1 polubienie

Może to też jest kwestia trochę tego, że tego co słuchamy lub oglądamy jest jakoby odbiciem siebie samych. Sam już nie wiem. Ja się kręcę w życiu bardziej na uciekaniu do przodu, czyli szukaniu tego co może mnie lepiej napełnić niż zapewniać się samym sobą tylko. eh.

Ogolnie szukanie wiedzy to bardzo dobra cecha. Ale trzeba byc krytycznym i starac się to zweryfikować.
Bo jak to mówią?
Chłop zobaczyl na plocie napis DUPA, i rękę stracił. Bo uwierzył, poklepał, dzrzazga mu się wbila i zakażenie wdało . :smile::wink:

1 polubienie

Tak, pułapki też bywają, czasami słuchając za dużo filozofii nagle można odkryć. że jest się marksistą, lub czystej krwi hedonistą, a czy w pierwszym rzędzie tego się szukało…?

1 polubienie

Czasem wynikiem takich poszukiwan jest przekonanie o wlasnej harmonijnosci.
Leczenie paliatywne - bilet do sanatorium.:smile:

1 polubienie