Ja kiedyś zgubiłem worek cementu. To była bardzo szybka utrata 15 kg.
W taki sposób to ja codziennie trochę tracę jak wynoszę worek ze śmieciami
A króliczka nie jedz, bo on jest do kochania a nie do jedzenia. Też nie jadam. Nie dlatego, że przypomina kota. Dlatego, że przypomina króliczka.
Tamtych zwierzątek nigdy nie miałam.
W takim razie muchy, komary, roztocza i nasosznika trzęsia lubisz?
Masz dzisiaj zły humor?
Coś się stało?
Pewnie pogoda, że tak ciągle siąpi.
Humor mam dobry. Siedzę zamknięty w pomieszczeniu z dwoma innymi mężczyznami, do którego prawie nie wpada światło, wiec pogoda mi może nagwizdać.
No ok. To miłego dnia
Wzajemnie.
Oj tak. Znajoma mieszkajaca w Szwecji przywiozła. Otwieraliśmy zima, na balkonie, a i tak sasiedzi podejrzewali nas o proby z nielegalną bronią gazową. Kocia kupa przy tym to perfumy.
Prosiaczek niesmaczny. Trzeba poczekac aż będzie świnią.
Pytanie zainspirowane jednym z wpisów @Ajko
W jakich sytuacjach tematy mnożą sie jak króliki?
W żadnych!
A juz tutaj wybitnie
Do tematów trzeba rozmówców.Oraz ludzkiej ciekawości.Nie tylko tematu ale i drugiego człowieka.
Tak czy siak,ilość najczęściej nie ma nic wspólnego z jakością.
Tak, też się z tym zgadzam, chociaż tematy najczęściej mnożą się w głowie. Tylko właśnie rozmówców najbardziej brakuje,
W jednym sie zgadzam.
Czasem chce sie coś ubrać w słowa ale…nie wychodzi.
Tyle ze tutaj wiekszość nie zadaje sobie trudu wcale.
Spójrz na statystyki.Jest tam kategoria o ilosci zadawanych pytań.Nie twierdze ze każde to sztuka sama w sobie ale “0” lub"1",plus argumentacja ze nie odczuwam potrzeby lub nic mnie to nie obchodzi [oba cytaty z zeszlego roku] to traktowanie tego miejsca jak…wychodka.
Cos kolego lewa noga ostatnio wstajesz
Podobno wiosna idzie
Bzdura…I nie jest to odpowiedz na mój wpis.Zresztą sama sobie zobacz…
Wszystko kiedys umiera…
Poza tym jak pokazuje doswiadczenie - nie tylko pytamy, ale wszystkie duze fora po osiegnieciu pewnej liczby uzytkownikow zaczynaja umierac.
FB, obecnie Meta stracilo w Europie ok. 30 tys. uzytkownikow. Niby przy tych milionach/miliardach niedużo, ale…
Nie liczac problemow na gieldzie.
NK sie zwinela w ubieglym roku.
Wiele for tematycznych z pierwszej dekady XXI wieku tez sie rozplynelo po serwerach, niewiele ocalalo, stajac sie czyms w rodzaju kawiarenki dla stalych bywalcow, gdzie ktos czasem dyzuruje i kurz ze szkla wytrze.
Co racja to racja.
Sam sie do takich zaliczam choć na swoją obrone mam fakt ze juz 5 razy chcialem zrezygnować…Admin odpowiedzial dopiero teraz…
Po prostu szalenie szkoda mi czasu który marnuję…Marnuje na niezrozumienie,na brak kontaktu a nawet złość…
Niestety jestem człek pubowy i dlugo nie wytrzymuję z zamkniętą gębą…