Tenis raz jeszcze

Bo to na co sie zanosi,wymaga osobnego tematu…
Ranga moze nie jest kluczowa ale spotkanie tych pań,moze dać odpowiedz na co najmniej kilka pytań dotyczących kobiecego tenisa.
Iga Świątek spotka sie teraz z Garbine Muguruzą z Hiszpanii…
Garbine byla juz na topie,wygrywala mecze wielkiego szlema…Jest zawzieta,waleczna…Wygrala kiedys Wimbledon w 2017 i Rolland Garros w 2016…Szukając dziury w calym…Zwycieży przewaga młodosci czy zwycieży doswiadczenie?
Mecz jutro…

1 polubienie

Iga wygra i nie kombinuj, :stuck_out_tongue:

2 polubienia

Nie kombinuje.
Iga wygra i jestem dziwnie spokojny :slightly_smiling_face:
Ale mecz wazny…Bo to jak…z Jimem Morrisonem.Są drzwi i trzeba przejść przez próg…
Tutaj oczywiscie na sportowo.
Jakie to szczescie ze mam jutro wolne!!!

1 polubienie

Cholera, żeby tylko takich przestojów nie było, jak dziś…

1 polubienie

Ale bedą!
Zawsze są…
Znasz to powiedzenie ze gra sie tak jak przeciwnik pozwala…Zaryzykuje twierdzenie ze Iga “siądzie” w polowie jednego z setow i bedzie gonić wynik…
Bardziej boje sie tej Hiszpanki.Przejela paleczke po Conchicie Martinez,tak skrótowo rzecz ujmujac,zaznala slawy,grac potrafi jak diabli!!! I ciekawe co sobie mysli o tej Polce ktora wszystkich zamiata… :wink:
Niektórzy grają z Igą jakby sie okopali w La Rochelle.
Ale dobrze wiesz,jak i ja ze sposob na Ige jest jeden.Dyktatura na korcie.Zepchniecie Polki do kąta…Tylko ciiiiiicho!
Ktoś to potrafi?
Genialna w tym byla Cwieta Kuzniecowa.Ale to padlo na Agnieszke i chyba nie wroci:))
Potrafi Halep.Uparty rumunski kurdoopel z absolutnie genialnym wyczuciem…
Nie bede ukrywal ze ślina mi do geby leci na sama myśl o meczu Igi.
Dosyć! :wink: :innocent:

1 polubienie

Też mam ślinotok na ten mecz. Kuźwa, żeby tak zagrała jak z Halep we Francji.

1 polubienie

Ja tam za Idze kibicuje.

1 polubienie

Ach…To by dopiero bylo!!!
To juz bylby nie sam wynik ale i styl!
Apeluje tylko o jedno…Muguruza jest zawodniczka dosyc podobna do Igi…To bedzie starcie,zeby Ci jeszcze zobrazowac,jak Powała z Taczewa z Kunonem von Lichtenstein!
Tak mawial moj kolega gdy chcial cos podkreslic…I ja to do dzisiaj lubie! :innocent:
Mam wielki respekt wobec Hiszpanki ale na dzisiaj,wydaje mi sie ze Iga to wygra.

1 polubienie

Kunona, wg Sienkiewicza, to Maćko z Bogdańca, tego, ten… uduchowił.

A przez tą Igę cały nerwowy jestem. :joy:

2 polubienia

A niech im bedzie…Nie sprawdzalem choc…Pamietajac film,faktycznie masz racje.Soltys z “Sami swoi” :joy:
Zaczynamy sie denerwowac za Ige…
To dobry znak.I uznanie!
Uwielbiam taki klimat. :relaxed:

1 polubienie

Będzie się, kurna, działo. A to nie koniec, gdy wygra. A więc, niech się dzieje. Piwo mam.

1 polubienie

Ja tez jestem w stanie bezpieczeństwa niczym nie zagrożonego :roll_eyes: :wink:
Wczoraj spedzilem 3 godziny na roznicach angielskiego z Londynu,w porównaniu z Newcastle…
I ja sie denerwowalem gdy pare lat temu,nic od tych zawodników nie rozumialem… :roll_eyes:
To jakis korytarz bez lamp i bez wyjscia…Przeciez nie bede nad tym siedzial do końca moich dni?!
Ale to tak na marginesie.
To kluczowy mecz dla Igi…

1 polubienie

A następny będzie jeszcze kluczowszy… :crazy_face:

1 polubienie

Otóż uwazam ze nie…
Oczywiscie zalezy od przeciwniczki i dyspozycji dnia.
Ale to jutro jest mur!
To jutro jest mecz z podtekstami,z podobienstwem stylu,z sasiedztwem w rankingach…Szukam tych plusow ktore mogą [poza psychiką!] przeważyć i stawiam na bekhend wzdluz linii :slightly_smiling_face:
Tylko na tyle stac moją dzisiejszą wyobraznie :innocent:

1 polubienie

Ja dziś widziałem Igę w akcji. Zaniepokoiła mnie totalna jej bezradność w trzech kolejnych gemach. Jakby chora była. Jak nie aut, to w siatę i tak na zmianę. I taka bezradność w oczach, przez moment wyglądało na rezygnację.

Ale to byl wygrany mecz! :innocent:

1 polubienie

Nie inaczej. Jutro też będzie wygrany. :grinning:

Nawet tzw.tweety sprawdzilem bo “coś” mi je podsuneło :innocent:
Ale…Faktycznie,polegac bede tylko na sobie.I na swoim oglądzie.Ludzie piszą nie jakby chcieli cos powiedzieć ale jakby chcieli byc gwiazdami pierwszych stron gazet…
Goovno chce sie dostac do odbytu??? :thinking:

1 polubienie

Poczytalam troche, Wenezuelka z pochodzenia, kawal baby, 182 cm.

1 polubienie

Silna jest…To nie bedzie mecz z cyklu Radwanska-Kuzniecowa…To bedzie,przy odpowiedniej dyspozycji obu pań,pojedynek na bardzo trudne do odbioru,ciosy!
Jestem w kropce.
Trafiaja na siebie dwie zawodniczki o bardzo podobnych cechach,podejsciu…Takie troche bezlitosne jak kiedys Steffi Graff…Zagadka!
Choc turniej sam w sobie ,sredni i bardzo mi sie marzy taki mecz w szlemie!

1 polubienie