To dziś jest ten dzień!

Coś w rodzaju butów to juz pewnie pierwsze hominidy wymyslily jak z drzew zeszły.
Stopy to wrazliwa część ciała.

1 polubienie

Archeologia prawi, iż neandertale, piteki i inne erectusy śmigały na bosaka.
Ale nie na tego z Konfy… :stuck_out_tongue:

3 polubienia

Ktoś kto ma jakieś minimum smaku we krwi.
A poza tym,naleśnik co to boi się by mu się skórka nie obtarła…

To mogly byc buty ekologiczne i się nie zachowały.
Podobnie jak nie mamy pojecia jak sie tak naprawde ubierali?

Cholera, to u mnie z tem smakiem jest kiepsko… :stuck_out_tongue:

1 polubienie

Oni ubierali się gdy było zimno. I tak powstała moda.

1 polubienie

Na naturalne futra oczywiscie.
Ale jak za duzo słońca to też sie trzeba chronić.

1 polubienie

Ma być dzisiaj w nocy minus 1 więc nie ma co szaleć.Baranica jeszcze pozostanie w sieni póki co.

2 polubienia

Po Łodzi taki co w sandalach zimą chodził i ludzi straszył

To było 12 lat temu, trzeba by sprawdzic czy p.Krzysztof Świnoga ekseperyment przeżył i moze gdzies na FB jest?

Chyba ojciec Amelii też chadzał w sandałach wraz ze skarpetkami więc nagaonka szczególnie na Polaków nie wiem skąd się wzięła.Nie mam tego problemu bo nie umiem w takim czymś chodzić bo to klapie i zachacza o płytki chodnikowe a szczególnie po powrocie z samego rana jak jeszcze słońce nie wzeszło a zmrok jeszcze jest.A co do Rzymian jak tu ktoś pisał,to pewnie ciepło się ubierali tzn.zależnie od potrzeb a nie tak jak na filmach-może i spodnie zakładali-Bo na nasze chłodne tereny nadmorskie szli i szli lasami,polami i ścieżkami niezależnie od pogody aby dotrzeć do rzemieślników robiących biżuterię z bursztynu i pohandlować.Co do tych artystów bursztyniarzy mieli bardzo ciekawe miniwiertarki do robienia dziurek w jantarze.Taki patyczek,z obu stron jakieś sznureczki czy coś podobnego i to się nawijało jakoś czy naciągało też i wiertareczka chodziła jak dzisiejsze na akumulator.

Tyż prowda.

1 polubienie

Podobnego napedu sznureczkowego uzywano do kijkiw do rozpalania ognia,
Nawijasz dwa przaciwstawnie.
Sprytna metoda.
A co do ubrania? Teraz to tradycja, ale ja się zastanawiam, czy Szkoci to pomyslu spodniczek nie podpatrzyli u Rzymian? Bo jak sie chodzi po wigotnych wrzosowiskach i bagnach to spodnie latwo przemakaja i trudno je wysuszyć.

Po bagnach i wrzosowiskach w spódniczkach…szaleństwo,bo to i podwieje i coś ukąsić może.

Szkoci tak biegali. Do tego do polowań uzywali pudli.

1 polubienie

Już od kilku sezonów nie używam typowo zimowego obuwia. Wystarczają mi solidniejsze przejściówki. Nie planuję już kupować typowo zimowego obuwia, jako że najwyraźniej właśnie kończy plejstoceńska się epoka lodowcowa … :upside_down_face:

Jak się konczy? Zimno dzis jak normalnie w styczniu bywalo. A w gorach śnieg.
Wlasciciele stacji narciarskich łapki zacierają.

1 polubienie

Biorąc pod uwagę dane bardziej globalne niż globalne ocieplenie, tak to właśnie jakoś wygląda …

1 polubienie