To jak to jest?

Koleżanka powiedziała mi, że ona zawsze miała jakichś chłopaków i w sumie nie wie dlaczego. Nie oceniam jej wyglądu ale nie jestem też jakąś paskudą i brzydsza od niej. Też z reguły jestem przyjazna tak jak ona. Z tą różnicą, że ja ,zawsze’’ nie miałam chłopaków. Pytałam jej co robiła w takim razie ale ona nie wie. Kiedyś słyszałam, że takie normalne dziewczyny mają często powodzenie ale widzę, że takie ślicznotki też mają w czym wybierać. Ja raczej należę do tych normalnych więc o co chodzi? To przez nieśmiałość i małą styczność z płcią przeciwną?

Chodzi o otwartość i charakter.

Chyba faceci nie lubią mojej osobowości… I tutaj jest pies pogrzebany. Jestem nieprzystępna.

1 polubienie