Tego ruskiego z Telegramem na czele.
A jeszcze niedawno Komputer Świat reklamował tego komunikatora Telegram, że podobny do GG i Naszej Klasy, w samych zachwytach, podobnie zabezpieczenia klasy wojskowej, a WhatAps to pikuś. Nawet nie miałem czasu wejść na stronę, ale coś mi tam w środku mówiło że nie warto - pewnie za dużo reklamy. Dobry towar sprzeda się bez reklamy. Ciekawe co zrobi Google Play ?. Niesamowite jak łatwo można podejść pracowników rządowych, pewnie jeden login i hasło do wszystkiego od początku kadencji, gdzie był informatyk ? Proste antywirusy od razu alarmują takie przejęcia
Teoretycznie na Telegramie nie masz cenzury i nie musisz sie identyfikowac IP, nawet zmyslonym.
Taki przedsionek do darknetu dla poczatkujacych.
W cywilizowanych krajach na dane wrazliwe to sa osobne serwery, dobrze zabezpieczone, a nie politycy dra sie niczym przekupki na targu na jakichs łonetach czy innych interyjach i to jeszcze pewnie darmowych kontach?
A prezes, wicepremier do spraw bezpieczenstwa nie wymaga odwdow policji do pilnowania kota.
Coś mi zrywa internet. Co jak co ale strony rządowe czy pracowników powinny mieć specjalny priorytet zabezpieczeń z chomologacją, okresowo sprawdzany, z przyznawaniem praw do… !. Np drukarka, telefon na miasto, skrytka sejfowa, kaseta na walute, komputer itd. Wszystko oparte o administratora systemu i zasady np. Kaziu uprawniony do magazynka z miotłami. Nie każdy poseł, minister musi być wszędzie, podobnie ja w pracy nie wszędzie wszystkiego mogę dotknąć np. firmowego komputera by sobie sprawdzić swą pocztę czy ogólne wiadomości. Na pytamy też nie mając uprawnień admina nic zrobić nie mogę, co najwyżej w obrębie swego konta, w ramach niełamania regulaminu, z zaufaniem drugiej strony, że moje dane nie wyciekną dalej
Ja mysle, ze to kolejna akcja z cyklu “oblezona twierdza”
A, ze wiekszosc poslow PiS to cwane osly granatem od pluga derwane to inna sprawa.
Bardziej wygląda na tanią sensację, problem był od dawna. Kiedyś o tym mówił stonoga, niedawno do Polski deportowany chyba z Dani czy Norwegii, oskarżony przez PIS za 186 spraw które ujawnił na ich niekorzyść. Plan i wizje prezesa upadają. Problemy szyte grubą nicią nie zmieściły się pod dywan, układanka bez rozwiązania - bo część klocków ma opozycja, niezależni, niezrzeszeni itd
Telegram jest problemem. Z jednej strony korzystają z niego terroryści, handlarze narkotykami, bronią i prawicowi fanatycy.
Z drugiej grupy walczące w swoich krajach o wolność np. na Białorusi.
Naszych pewnie hackuje Rosja. Sabotaże przed aneksją
Dobrze, ze mnie w szkole i ne tylko bukw uczyli
No ale tak jest jak się sprawy służbowe trzyma na prywatnej poczcie. Wp, onet albo gmail.
A czego sie po nich spodziewales?
Racja.