To myślicie, że ja tak w tekstyliach oddaję się lekturom?

i znowu bedziesz plakal, zeby zdjecie usunac?
a parawanik to dobre rozwiazanie dla harmonijnego naturysty.

2 polubienia

U siebie możesz.

3 polubienia

Fajny parawan.

4 polubienia

Mam kilka różnych z różnych tkanin, zwłaszcza w kolorze zielonym. Nie muszę daleko wyjeżdżać po opaleniznę.

2 polubienia

Jedyne co widzę to to że masz narcystyczną obsesje na swoim punkcie.I żaden zimny prysznic juz nie pomoże.

7 polubień

Ale ze teraz? Zimowa porą? To ty nie tylko naturysta ale i mors?

3 polubienia

Parawan zimowy. Wewnątrz, zwłaszcza po usunięciu oziębiającego czynnika tekstylnego, panują wręcz tropikalne warunki.

.czego tu nie rozumić?

3 polubienia

Może nie większą, niż przeciętni ludzie. Ale cenię mieć swoje poglądy, w których mam więcej racji, niż cała oszukująca nauka.

Dobrze Cię rozumiem. To wyjątkowo niełatwo zetknąć się z takim przypadkiem, jak mój. Też miałbym wielkie trudności zaakceptować go.

Ja bym proponowala olejek do opalania. :stuck_out_tongue_winking_eye:
I duzo luster…

1 polubienie

Zima to igloo z lampą kwarcową.

2 polubienia

Twoj przypadek jest dosc popularny. Do tego stopnia, ze wszystkie lozka zajęte i musisz poczekac na swoja kolej.

2 polubienia

Napoleon pewnie :wink:

Szpital psychiatryczny. Pielęgniarz rozwiązuje krzyżówkę.
-Hmm… miejsce urodzin Napoleona… urodzin Napoleona… hmmm…
Odwraca się do pacjenta:
-Kowalski! Przygłupie! Gdzie się urodziłeś?

2 polubienia

Tylko nie przygłupie.Reszta może być.

1 polubienie

To symboliczny Kowalski…

1 polubienie

Jak będziesz bezmyślnie przeciw mnie, to Cię wypiszę z grona kandydatek na moją partnerkę i na moją uczennicę.

1 polubienie

Nie wiem, czy pragnę i czy jestem godna tych zaszczytów dostąpić.

3 polubienia

Przymusu oczywiście. nie ma