To, że Ania nie była z Zielonego Wgórza?

A mieszkała pod zielonym dachem?
To wiadomo.
Ale czy Kanadyjczycy nie przesadzają?

W koncu nie mogą zaprzeczyć, że Ania byla ruda i hetero?

Kolejny idiotyzm że aż dech zapiera ze złości.
Poprawianie historii to domena ludzi o mentalności członków sekty.I to takiej która nie daje żyć.
Rząd kanadyjski ma jak widać,mózg wyprany doszczętnie.Jak każdy który nie rozumie słowa"historia".Jak każdy kto odbiera prawo autorowi do snucia własnej,beletrystycznej opowieści.
O ile mi wiadomo,L.M.Montgomery nie miała ambicji ani politycznych ani historycznych.A więc WARA od jej powieści!!!
W jakich czasach my żyjemy?
Czy już dosłownie wszystko musi zostać splugawione???

3 polubienia

Ania będzie transseksuaną murzynką pochodzenia żydowskiego

3 polubienia

Albo będzie wyznawała Judaizm
I będzie chinka :blush::joy:

Co to za wodolejstwo??? Czy ktoś może mi napisać w punktach o co chodzi? Co chcą zamienić? KONKRETY, poproszę :slight_smile:

Już wielu próbowało i próbuje zmienić historię, nieraz skutecznie, niestety, bo wielu hmm… bezmyślnie, nie sprawdzając te zmiany powtarza/wmawia innym :frowning:

1 polubienie

Przeczytaj koniecznie"Wartką śmierć".Zobaczysz ile podobieństw…

Obecnie czytam “Chcę żyć” - Oscara Magnussona. Wspomnienia norweskiego członka ruchu oporu. I tam nie na początku uderzyło, że w 1941 roku Norwegowie jeszcze liczyli na pomoc Anglików, przygotowywali im tereny do akcji desantowych. Nie wiedzieli, jak Anglia i Francja zachowały się w 1939? :frowning:
Jak skończę, to chciałaby poszukać kolejnych części Cormorana Strika :slight_smile:

1 polubienie

Nie lubię tego tematu ale widać,muszę wrócić…
Anglia i Francja nie były do wojny przygotowane nawet w najmniejszym stopniu.Gdyby nie premier Stanley Baldwin który nieco zmodernizował armie,Anglicy byliby całkowicie bezbronni.
Francuzi mieli przynajmniej linie Maginota…
Jest dla mnie rzeczą niepojętą dlaczego niemal cała Europa nie rozumie,czym była pierwsza wojna swiatowa i jej konsekwencje?
Jak w ogóle ,mając wiedze 100 razy wiekszą od naszej,można było zakładać że dwa najbardziej wykrwawione kraje będą dzwigać ciężar kolejnej wojny,podczas gdy reszta Europy,nie robiła nic a czasem nawet nie walczyła wcale…
Ciekawe że mój ojciec był w 1937 roku w podróży po Europie Zachodniej.Zachowały sie dwa olbrzymie albumy ze zdjeciami…I to co powtarzał niemal do śmierci,brzmiało jak mantra…Anglia i Francja nie były do wojny gotowe nawet po jej rozpoczęciu.
Zresztą Dunkierka była możliwie najlepszym obrazem tej niemal anarchii…

2 polubienia

Ja wiem, genezę trochę znam, dziwię się tylko, że Norwegia po roku nicnierobienia przez Anglików, wciąż łudziła się i czekała na pomoc.

Nadzieja umiera ostatnia

Czyli podobnie jak my,nieco wcześniej.Bzdurne złudzenia które nawet w filmie[Westerplatte] dawały o sobie znać…Jest tam taka scena gdy na horyzoncie pojawiają się okręty…Nasi krzyczą:
-Anglicy!!!
A potem okazało sie że to nie Anglicy.
Tylko…W tamtych czasach uczono geografii.Nie tak jak dzisiaj.I mając lat naście,każdy,nawet dureń wiedziałby że wpłyniecie na Bałtyk przez duńskie cieśniny było wykluczone!!!
Cudu mógł dokonać JEDEN RAZ podwodniak Orzeł i to w drugą stronę!

2 polubienia