pewnie egzamin poszedł wzorowo?
Tak, Uwielbiałam grać.
Ale pewnie cos bys tam znakazl. Ja z Dickensa to podstawy typu Klub Pickwicka, niesmiertelna Opowiesc wigilijna, cos tam pwewnie jeszcze bylo, ale drogi sie rozeszly.
Jestem szczesliwa posiadaczka wydanego w 5000 egzemplarzy pelnego
zbioru basni Andersena , lubie sobie czasem w ten wbrew pozorom smutny swiat wrocic.
Ale kto powiedzial, ze bajka musi miec zakonczenie typu happy end?
W kwestiach ksiazek? Czytanie, nawet jesli jest to mosnik ekektroniczny sprawia mi przyjemnosc. Tylko staram sie omijac niektorych grafomanow
To już zupełnie osobne tematy ale z ciekawości spytam, kto wydrukował tego Andersena?
Panstwowy Innstytut Wydawniczy 1969
Tlumaczyli
Stefania Beylin
I Jaroslaw Iwaszkiewicz
Ale podejrzewam, ze o o duńskim mial metne pojecie, skasowal bezczelnie za podpis.
Stopke drukarska wskazuje na wydanie piate, czyli moglo byc w obiegu 20000. Na ile bylo?
Cegla niemozebna i do tego droga. Dostepne byly tez skroty- wyboru basni na potrzeby systemu.
Więc ile tego przerwalo?
Mialem kiedyś cudowne wydanie, grube w sztywnej obwolucie,byc może z ilustracjami J.M.Szancera [nie pamietam].Zostało na Śląsku u kuzynki i wraz z dojrzewaniem,poszlo w zapomnienie…
To nie jest tak.
W kręgach ludzi będących w temacie przyjmuje się, że wszyscy Obcy wcale nie muszą być na wyższym od nas poziomie. To już na tym etapie szeroki temat, bowiem ich ras czy bardziej właściwie gatunków jest dużo. Przyjmuje się różne liczby, ale najczęściej oscylują one w okolicy 40 (W naszej Galaktyce). Poza tym, istoty żyjące mogą być na niższym od nas stopniu rozwoju i różnie reagować na muzykę a przykładem są zwierzęta.
Ja sam nigdy nigdzie nie napisałem, że Obcy są na pewno od nas mądrzejsi. Przyjmuje się że ci, którzy się na Ziemi manifestują, stoją na wyższym poziomie, ale czy są oni znacznie mądrzejsi, czy tylko mówiąc trywialnie tylko trochę, to nadal nie wiadomo. Poza tym część z tych istot to androidy. Przyjmuje się na przykład, że szaraki (czyli te szare lub zielone znane ufoludki) są biorobotami. Jedną z zagadek ufologii jest to, że istoty pozaziemskie zachowują się czasem w tak niezwykły i dziwny sposób, jakby miały wiedzę na niektóre tematy na poziomie przedszkolaka.
To nie to. Szancer to geniusz
To wydanie
nie zawietra grafik mawet
Bede zlosliwa
Komunikacja nawet międzygatunkowa polega na jak to zrobic? Nie wiem kto i jak ale ja Oppenheimer chce zobaczyc w kinie
Ciekawe,gdzie i jak można ich spotkać…Gdzie można ich obserwować…No bo skoro jest ich samych gatunków,jak piszesz ok. 40 to nie ma tu mowy o wybrykach natury ale o całych społecznościach…
Mialem na myśli nie badania czy filozofię osób zaangażowanych ale oddziaływanie na masmedia oraz obecność w pop kulturze.
A tam nie spotkałem się z wizja kosmity-osla.Zreszta gdyby był głupi,nie mógłby do nas przylecieć…Wręcz przeciwnie.Moze poza filmem Melisa z początku kina…
Czy to w tym wydaniu imiona dzieci (Kaj i Gerda) zostały zastąpione polskimi? Jeśli tak, to ja tę cegłę też mam. A z ilustracjami Szancera miałami gdzieś przepadła…