Glosowanie trzy dni i wartownicy mundurowi przy kazdej “urnie”?
Nie chce mi się wierzyć w to wszystko. Absurd? Groteska? Nonsens? Tragifarsa?
Wszystko co piszesz
Plus zbrodnia
Trzeci świat jest bardziej mądrzejszy i bogatszy, kulturowo i biznesowo rozwinięty od Polski kartonowej
poczytaj dalej - rzucamy pomysl, ale niech zrobia to samorzady.
a my spijemy smietanke
Ten się dorobił choć to nasz człowiek to damy kolejnego biedniejszego na dziś, i nawiedzonego. Mundurowi / policja, wojsko / w ramach swych godzin pracy będą pilnować urn wyborczych w ramach rozkazu przełożonych. Wiedzą że zatoną - kasa na obietnice skończyła się 6 miesięcy temu, zrobili ekspresowy dodruk miliardów lewych pieniędzy, pustych bez wartości / nie mających pokrycia w towarze jako wymiennik w handlu /, przy okazji wirusa zaoszczędzą na wyborach podwójnie - kasa z zatrudnienia osób z zewnątrz + ich szkolenia, dojazdy itd pozostanie w rządzie jako oszczędności, okazyjnie naród zobaczy że rząd się stara, no tylko ta opozycja nam przeszkadza bo my mamy dla ludzi programy. Chcieliśmy dobrze / jak zawsze / Sami specjaliści od kilkunastu boleści co wszyscy dookoła wiedzą i widzą. Pomysł nie wart funta kłaków
Koperta do glosowania nie będzie zaklejona ? - lizanie kopert , czy celowe wyborcze wrzutki do wykreślenia ! Nie prościej każdego zaczipować / czoło ręka, noga ? /, potem skaner i baza danych aktualna, poza tym skąd wyborca każdy weźmie sobie rękawiczki czy maskę jak one nie do kupienia, pomijając że w sklepach / marketach ich brak, ha komisja zabezpieczona na wyrost. Skoro tak się martwią o Dudę i wybory to czemu nie o bezpieczeństwo pełne ! wyborcy - pazerny dwa razy straci, a urny wyborcze zamienią się w urny pogrzebowe z urzędu, jak zasiłek pogrzebowy obcięty bo samorządy tyle kasy swojej nie mają na zachcianki gnoma, choć pracują na wizerunek partii realizując programy społecznie użyteczne różne dofinansowanie - szkoły przedszkola, drogi itd., widać to w dofinansowaniu szpitali / po części zapisane w konstytucji, szpitali się ustawowo nie oddłuża od kilkudziesięciu lat !, choć rząd obiecuje, podobnie jest z refundacjami leków czy usług medycznych - owszem istnieją na niemym papierze i w teorii