Turbiny zwane wiatrakami, czyli farmy wiatrowe. Temat wydzielony

Mamy sporo szybów kopalnianych, idealnych do tego.
Co do wiatraków :
Emitują hałas w pełnym zakresie słyszalnym dla człowieka. Natężenie dźwięku przy dużych wiatrach jest dość duże tylko w pobliżu, w odległości 500 metrów jest pomijalnie małe.
Emitują infradźwięki i wibracje gruntu. Nie znalazłem żadnego, udokumentowanego przypadku uszkodzeń innych budynków niż same wieże wiatrakowe infradźwiękami. W czystej teorii zespół dwóch wiatraków w odpowiednich warunkach może powodować interferencje… ale nie znam takich przypadków.
Niektórzy zarzucają im masowe zabijanie ptaków - statystyki pokazują, że wysokie budynki są bardziej zabójcze.
Psują krajobraz. - Z tym mogę się zgodzić.

3 polubienia

Jednak globalnie straty przekraczają 30% , ale rozdrobnienie producentów energii nie zmniejsza strat.

2 polubienia

Czy ja wiem czy takich idealnych. Jak wybuchnie tam metan to może być problem

To jest napięcie, a nie prąd.
A jednostki miary odmienia się w języku polskim :grinning: więc piszemy woltów, a nie volt!!

2 polubienia

Aż tyle? Nie sądziłem. Być może, choć ta wielkość wydaje mi się przesadzona

Gramatyka języka polskiego dopuszcza też opis wykonywanych czynności w zależności od osób i liczby tych osób. Wiec WY sobie mozecie pisać WOLTÓW, a JA będę sobie pisał VOLT :upside_down_face:

. a TY i ONA według uznania. :stuck_out_tongue_winking_eye:

TY…rzeczywiście. Dwa obracające/wibrujące w różnych częstotliwościach obiekty mogą wywołać nakładanie się fal - interferencję, a nawet, co gorsza, rezonans, a w skrajnych przypadkach sprzężenie zwrotne. Podejrzewam jednak, że podczas projektowania farmy wiatrowej teoria została wzięta pod uwagę i jest to regulowane elektronicznie, badż mechanicznie, nie dopuszczając, by wiatraki kręciły się w znacząco oddalonych od siebie wartościach częstotliwości.

2 polubienia

Straty na zamianie ciepła na parę + straty mechaniczne w turbinie + straty elektryczne w generatorze + straty elektryczne w liniach WN + straty elektryczne na transformatorach + straty elektryczne w liniach NN
Dodaj też do tego moc potrzebną do obsługi elektrowni i sieci. Kiedyś sprawność przetwarzania energii ze spalania węgla na prąd wynosiła trochę powyżej 20%.

https://lukaszrokicki.pl/2011/09/22/pisownia-nazw-jednostek-miary-wagi-i-wielkosci-fizycznych/

W farmach wiatrowych z reguły jest więcej niż dwa źródła i raczej nie mamy możliwości obliczenia tego.

1 polubienie

Obliczenia obliczeniami. Interferencja, rezonans, sprzężenie - interferencją, rezonansem, sprzężeniem.
Istnieją na świecie rzeczy, które nie śniły się nawet największym filozofom.

1 polubienie

Precyzując, należałoby też wziąć pod uwagę straty wynikłe z powstania prądów błądzących oraz z rekompensaty mocy biernej pojemnościowej na indukcyjną (i odwrotnie). Nie powinno się tez zapominać o ulocie energii, wynikającego z konstrukcji i rodzaju materiału użytego w przewodniku (kablu) przewodzącym tę energię.

.Czytelnicy, nadążacie? Czy wszystko jest klarowne, jasne i zrozumiałe :thinking: Pytajcie.

Co mnie tu insynuujesz? Nadaję przez VPN, a serwer znajduje się w Gwatemali więc pisownia nazw jednostek miary jest siłą rzeczy gwatemalska :stuck_out_tongue_winking_eye:

1 polubienie

Co do ptaków? Te, które są stawiane w korytarzach powietrznych, z ktorych rownież korzystaja ptaki sa groźne.
I tych ptasich trupków troche bywa. Zgadza sie, wysokie oszklone budynki sa gorsze.
Ale to jest niewielka cześć tych farm. Czy tak psuja krajobraz?
Nie bardziej niz konstrukcje przesylowe. Ghoc te to cos mi sie oobilo o uszy, ze sa zastepowane kablami podziemnymi.
W kwestii tych malych puebli tam gdzie diabeł mowi buenas noches to powoli stają się faktem. Już jest kilka gmin które takie rozwiazanie turbina i fotoogniwa wdrożyły.
Tyle, że przedtem to generatory i gaz na butle. Czas elekrtyfikacj przeskoczyloli na zasadze z epoki kamienia łupanego w XIX wiek. No i śpią spokojnie. Nie bedzie przerw w dostawie jak kable ukradną :wink: co ostatnio bywa plagą. Podobnie jak sypiace sie ze starosci stacje transformatorow.
@ZiraaeL ja wiem, że przesyl nie bywa az tak malo ekonomiczny, ale orografia, brak ludzi do obsługi takiej linii jest argumentem na rozproszznie wytwarzania energii i dostosowanie jej do lokalnych warunków. Jedno drugiego nie wyklucza.
Najgorszy to jest w takich przypaskach dogmatyzm i brak elastycznego myslenia. A przeciez znajdzie sie miejsce dla wielu rozwiązań.
Schodzac z tematu energia?
Odsalarnia wody morskiej w Alicante? Juz na etapie projektu ekoterroryści wojny o to prowadzili, z koniecznoscia uzycisa wyspecjalizowanych jednostek sil rządowych. Budowa trwala ok 10 lat , fakt wykopy glebokie, bo to wszystkie instalacje powierzchnia, przewidziano, wojsko pilnowalo, bo fanatykow foliarzy nie brakowalo… przy okazji zmodernizowali oczyszczalnie ścieków i stacje uzdatniania wody i uniezaleznili sie od kaprysów przyrody w postaci zbiornikow powierzchniowych. Te zostaly na potrzeby rolnictwa. Obecnie ze smacznej odsolonej wody korzystaja dwa duze miasta Alicante i Elche plus okoliczne puebla. Ryby w morzu zyja dalej. Pobliski akwen bedacy rodzajem podwodnego rezerwatu tez nie ucierpiał. Ekolodzy protestuja gdzie indziej, a woda jako towar staniała i jakosc lepsza. Krajobraz nie ucierpial, bo na powierzchni pare budymkow i teren zielony.
Nie w smak to elementom “wywrotowym”, spora część z nich zajecie straciła, biedacy…
Pracę stracil tez burmistrz Elche, dotkniety czwartym stadium betonozy miejskiej.
Przewietrzenie kadr politycznych w mieście to jeden z niewielu pozytywnych efektow covida.
Ludzie wyrwani z kieratu z nudów zaczeli myśleć. Nie wszyscy, ale bylo ich wystarczajaco, żeby poprzednie towarzystwo wzajemnej adoracji rozgonic.

Ja wolny elektron… nie bedzie mi tu jakies prawo fizyki rządziło :rofl::rofl::rofl:

To są między innymi straty w transformatorach i liniach energetycznych.

1 polubienie

W osiemdziesiątych latach ubiegłego wieku kształciłem się na elektroenergetyka i wtedy socjalistyczna ojczyzna stawiała na wielkie elektrownie i sieci przesyłowe nawet do 750 tysięcy woltów. Jednak fachowcy wbrew oficjalnej linii partii narzekali na porzucenie odbudowy małych, lokalnych elektrowni wodnych, które potrafiły zapewniać samowystarczalność lokalnych społeczności.

2 polubienia

Co się chwalisz - ja mam nawet dwa VPNy :stuck_out_tongue:

1 polubienie

Nie eiem, ale jak zobaczylam jak die taka farma zarzadza, zeby prace wiatrakow skoordynowac i nie dopyscic do przeciążeń? Technologia kosmiczna.