Tydzień temu na swej ROD-działce widziałem pierwszy raz w życiu

Wy koledzy tu nie wywołujcie wilka z lasu, juz raz awantura o zdjęcia z RODOS byla. :joy::joy::joy:

2 polubienia

Śpiewający Steward żadlących owadów
grecka to wyspa, gdzie mało opadów,

4 polubienia

Z nabiałem?

Hmmm. Mozna to tak okreslic.
Taki chinski przysmak :rofl::rofl::rofl:

Znaczy popsute jaja? :stuck_out_tongue_winking_eye:

W zależności od tłumaczenia stuletnie lub tysiacletnie, w kazdym razie z naszego punktu widzenia wiekowe i mocno nieświeże
image

2 polubienia

Jak zwał tak zwał. U mnie mówią “zbuki”

2 polubienia

Zbuka nie zjesz.
To sie przy odrobinie samozaparcia da, ale juz lepiej nalewka na salamandrze nie popijac :joy_cat::joy_cat::joy_cat:
Zreszta jest wiele, nie tylko chinskich potraw, choćby serów, które śmierdzą a w smaku?
Węch czasem oszukuje. Ale ja takie wynalazki wole najpierw na tubylcach wypróbować :wink: