Tykwa? Poważnie?

To, że takie kwiatki się pojawiają, to już mnie nie dziwi, czytałem już nawet o gryzoniach zaproszonych do czarnej dziury

Za to zastanawiam się, który geniusz w końcu będzie odważny i posłuży się kaktusem. Na przykład Saguaro. Myślicie, że będzie taki odważny?


:rofl: :rofl: :rofl:

Chłop bez bolca dostaje pier.dolca?

2 polubienia

Nie wiem czy chcę wiedzieć o wszystkich debi*lnych rzeczach, które są wstanie ludzie sobie zrobić. Raczej nie :crazy_face:
Historia słyszana z Łódzkiego pogotowia to lalka barbie w dypie. Łatwiej włożyć gorzej wyjąć :grimacing::woozy_face: bo ręce lalki przeszkadzają:flushed:
Głupota ludzka nie ma granic.

3 polubienia

Taki podługowaty kaktusik mógłby wejść, gorzej z opuncją.
obraz
image

1 polubienie

Może lewatywę chciał zrobić po chińsku?

1 polubienie

No właśnie…czymże jest tykwa w porównaniu z chomikiem…:woman_shrugging:t2::woman_shrugging:t2::woman_shrugging:t2::woman_shrugging:t2:
Ciekawe że w tych ekstremalnych przypadkach to zawsze faceci są…zakorkowani.:thinking:

1 polubienie

Hmmmm, kiedyś trafiłem na jakiś talk-show z Sashą Grey. Drugi gość programu stwierdził tylko, że jak Sasha będzie wsadzać sobie w dooopę te wszystkie przedmioty, to za rok będzie narzekać na poważną inkontynencję. To nie zawsze faceci są zakorkowani, tylko u facetów to rzadkie zjawisko, dobre jako nius. Panie też wkładają tam sobie różne rzeczy od palca i penisa poczynając :wink:

Wpuszczenie zywego szczura do odbytnicy to udokumentowana forma chinskiej tortury.
Moze z braku szczura zastosowali tykwe?

2 polubienia

Szczury mogą roznosić Covida :rofl: :rofl: :rofl:

Predzej uwierze, ze poszły do garnka na obiad.

1 polubienie

Tykwę zeżarł? Normalny???

1 polubienie

Jump Barbie, jump!!! :rofl: :rofl:

2 polubienia

No cóż, mamy tu zapewne do czynienia z kolejną tożsamością płciową. To zapewne jakiś triplebinarny-calabashseksualista i należy się mu szacunek. A Wy tu, łącznie ze mną na czele, jakiś śmichy chichy sobie urządzacie. Normalnie zgraja fobów. Wstyd!!!

A co do głównego tematu, kiedyś głośniejszym echem po sieci obił się filmik faceta ze słoikiem w odbycie. Radzę Wam dobrze, nie szukajcie tego po posiłku.

3 polubienia

“inkontynencje”?
Kocham sie budzic o tej porze ale to nie oznacza ze wszystko jest dla mnie jasne :innocent: :wink:

2 polubienia

:woman_facepalming:t2:elsie…nie zeżarł…:woman_facepalming:t2::woman_facepalming:t2::woman_facepalming:t2:

2 polubienia

AHA!!! :hugs: :hugs: :hugs:

1 polubienie

-Panie doktorze, proszę o nową receptę na te środki odchudzające. Słabo działają i skończyły się po dwóch tygodniach.
-Przecież to był zapas na dwa miesiące!! Pani żre te czopki, czy co??
-A co? Mam je w dupę pchać?!?

5 polubień

No…a tykwą przepchać…:grin:

3 polubienia

Ło matko bosko! Dobrze, że nasz kolega to Antykwa a nie tykwa… :stuck_out_tongue_winking_eye:

4 polubienia

Wiem…od wczoraj mi to po głowie krązy😁

2 polubienia