Tylko krowa nie zmienia poglądów?

Jest bardzo. Co prawda w Moskwie tego nie widać ale już parę km dalej bardzo.

1 polubienie

Ruskie z tych biedniejszych kupili tu domek w zabudowie szeregowej
Kurcze balowali jak na daczy pod Moskwa piski wrzaski, a teraz? Wyprute z domu metal klimatyzacja, a okna zaklejone gazetami
Jak to zobaczylam to zaliczylam podroz w czasie Berlin , przedmiescia gdzie stacjonowala armia i wodke mogles kupic za psi grosz.
Faktem jest, ze i w Hiszpanii 0,7 w sklepie to 4 euro nafty tez sie da

1 polubienie

Raczej przyjechali z swoim alkoholem. Albo z aparaturą.

Nie sądzę. W Hiszpanii wodka to typu desylat nafta jest tania.

1 polubienie

Ruskie i wódka? Słonko tam 40% to dzieci do śniadania w szkole piją. Norma to 70% a to już nie wódki.

Mi to mowisz?
Tiaaa flaszki dwie dla oficerów i szklanka duszkiem wypita bo sie nalezy. Wodka wietnamska przepalala niczym spirytus harcerski
Weimar knajpa przy wejsciu do jednostki.
Chodzilismy tam na pyszne zeberka z rusztu i piwo mieli swieze

1 polubienie

Niedaleko mnie zamieszkali ukry. Sympatyczni ale czekają na otwarcie obok mnie gorzelni. Skurczysyny wiedzą że będzie alko i już są tam zatrudnieni…

1 polubienie

Ukry nie sa bezpieczni flaszka poczestuja a nóż w plecy wsadza
A gorzelnia?
Kultura taka, ze chlop pije i bije

1 polubienie

Nie wiedzą jeszcze chyba że to przemysłowy będzie spiryt.

Ukry to przemyslne
A co do jakosci trunku? Ja tego nie rusze nawet kijem, ale europejskie normy wypelnia

1 polubienie

Przemysłowy do spożycia niee. Ale piją i to.

Nie bede sie klocic o drobiazgi. Kilku moich znajomych nie tylko od popijaw, ale tez innych używek wącha kwiatki od korzonków
A sa tez tacy, ze ich nic nie ruszy, no moze metanol beda przeplukiwac etanolem?

1 polubienie