Tylko panie zamężne i dzieciate zasługują na pracę?

Dobrze że inni pracodawcy nie oceniają ludzi w ten sposób.

Polska…

2 polubienia

No wiesz , w takiej “instytucji” to grzech wielki .

2 polubienia

A to nie jestem grzechem spuszczanie się w usta ministranta w takiej instytucji?

Ale Ty jesteś bezpośredni , poddaję się :grin:

1 polubienie

Polska czy kolonia Watykanu?

2 polubienia

Tys widział ministranta…

To ja w ogole nie powinnam pracowac. Jakis chleb na smietniku by sie znalazlo. Mieszkac mozna pod mostem (rowniez z dzieckiem…)

2 polubienia

Mysle ze z papa Franiem jest lepiej…

Ee tam, w końcu może się opamieta, bo Jedraszewskiego kardynalem nie zrobił.

2 polubienia

No wlasnie m.in. za to lubie pape! Zadnego Polaka nie zrobil…

3 polubienia

Widac zadem na to nie zaslugiwal.

2 polubienia

Jeśli gdzieś jest szatan, to z pewnością w kurii krakowskiej!

4 polubienia

Tak to bylo komentowane!

1 polubienie

O Jędraszewskim już tu kiedyś pisałam…serio, nie rozumiem fenomenu tego człowieka. Być takim (za przeproszeniem) kretynem, szkodzącym instytucji, na rzecz której pracuje i równocześnie być w niej (i przez nią :open_mouth:) wystawionym na tak wysokie stanowisko.

3 polubienia

Z punktu widzenia arcybiskupow on jest świetny, gromadzi przy KK tych najbardziej “wiernych” i niezawodnych fanatyków.
Czy to szkodzi instytucji? Wystarczy wspomnieć o zbawieniu i życiu wiecznym duszy i ludziom każde dranstwo przestanie przeszkadzać, bo to przecież dla ich dobra…

2 polubienia

To ich prywatna firma, więc mogą sobie zatrudniać kogo chcą i jak chcą. Guzik mnie to obchodzi. Ja z ich usług nie korzystam. Nie rozumiem dlaczego ludziska tak narzekają, krytykują, a sami sponsorują działalność tej firmy, posyłają swoje pociechy na religię i pchają je w łapska zboków. Albo się jest członkiem jakiejś wspólnoty i się o nią dba i pracuje, żeby się zmieniała na lepsze, albo się trzeba wypisać. Inaczej to jakaś schizofreniczna histeria.

4 polubienia

Kiedys byl bardzo lubiany i szanowany.Pod koniec lat 90-tych…
I nie przeze mnie ale przez ludzi ktorzy spotykali sie z nim na studiach…Chyba wszyscy polonisci jakich wowczas znalem,wypowiadali sie w samych superlatywach…
Wychodzi wiec na to ze episkopat,dziala jak partia polityczna,o czym juz dzisiaj pisalem w innym wątku…

3 polubienia

Ale z drugiej strony tych mniej bezwzględnie wierzących i luźniej podchodzących do wiary, a zwłaszcza tych niezdecydowanych, czy wierzą, czy nie…odpycha bardzo skutecznie. +dla innych psuje wizerunek instytucji jako takiej.

1 polubienie

Właśnie pod koniec lat 90 zaczęła się jazda w dół, to wtedy krył biskupa Paetza i jego homoseksualne zapędy

1 polubienie

A mnie się wydaje że Jedraszewski to antychryst.

1 polubienie