Verdi, Aida (Finale)
Matejko: Jan Kochanowski nad zwłokami Urszulki
Obraz mi dobrze znany
A Pawarotti…po prostu genialny!
Z zawodu nauczyciel.
I tu przypomnialam sobie taka anegdotke o nim:
Kiedy uczyl w szkole mial jednego ucznia bardzo niesfornego i nie mogl sobie z nim dac rady bo ten stale przeszkadzal. Wiec Pawarotti wpadl na pomysl I powiedzial urwisowi: Przeszkadza mi ten hałas na lekcjach wiec ty od dzis bedziesz pilnowal porzadku zeby bylo spokojnie!. I bylo spokojnie bo urwis stal sie klasowym “policjantem”
Oto jak mozna przeksztalcic niszczaca energie w cos pozytywnego!
Rzeczywiscie, mial znakomity pomysl!