Pani Danuta jaka była przejęta, aż wypieków dostała 
Oglądałam w telewizji.
teraz? bo nie pamietam czy byla transmisja z wreczenia nagrody?
Wtedy .
Ja nie pamietam,samej imprezy,szykowalem sie do wlasnego slubu))))
Pamiętać tego nie mogę, ale jak na kobietę z piątką dzieci nie bywającą w świecie i wieloma problemami to ona całkiem dobrze sobie poradziła.
Ilosc dzieci o niczym nie swiadczy, Ursula von der Leyen nowa przewodniczaca Komisji Europejskiej oprocz doktoratu z medycyny i bogatej kariery politycznej ma siedmioro dzieci. 
Czasem świadczy.
Nas (u mnie)było czworo w domu, mama na nic siły i czasu nie miała. A u pani Danuty to jeszcze gorzej, przemęczona, wiele niedostatków było, a przez mieszkanie przewalało się mnustwo obcych ludzi. Nigdy spokoju nie miala. Wyrwana z takiego świata tam pojechała.
I jak sie pozniej okazalo calkiem niezle sie w tym swiecie odnalazla.
Wówczas dlabym sie za niego pociąć.I do dzisiaj mam olbrzymi szacunek za bycie tym człowiekiem jakim był,w najtrudniejszym okresie.
A poza tym,bardzo trafna argumentacja komitetu noblowskiego.
Inna sprawa ze byla to manifestacja.Podobnie jak …miss world dla prześlicznej i pelnej wdzieku Anety Kreglickiej.Po prostu byl taki czas… 
Jak powiedział Sasin "Jarosław Kaczyński też kiedyś odbierze nagrodę Nobla "
Pytanie tylko- komu?
Jak samo nazwisko świadczy,z plebsu Ula sie nie wywodzi 
Doba ma tylko 24 godziny.Jedni oczywiscie potrafią sobie lepiej z tym radzic od innych ale kto wie czy ona w ogole zna te swoje dzieci…
Bo moze jak to dawniej bywalo, caly sztab ludzi wokół nich skakał…
Sadzac po nazwisku pewnie kazde z dzieci mialo swoja nianke,byla kucharka,szofer,ogrodnik,kamerdyner i ochrona osobista.
Nazwisko ma po mezu, ale tatus bul szefem tzadu jednego z landow. Na pewno sztab nian to tam byl, ale jednak pogodzic szesc ciaz (ma tez blizniaki) z nauka, praca i polityka to tez trzeba miec zdrowie i umiec sobie zycie zorganizowac.
Na pewno - gdyby nie uklady rodzinne i pieniadze to mialaby problem z takim stanowiskiem i moze by uzywala antykoncepcji? Tym bardziej, ze protestantyzm planowania rodziny z wyprzedzeniem nie zabrania.
Nie sadze Niemcy sa oszczedni - nian pewnie bylo mniej. A nie kazdy ze szlacheckim nazwiskiem jest miliarderem.
Absolutnie nie lekcewaę tych ciąż.Niemniej niektore sprawy są trudne do wyobrażenia…
Dostał za bezkrwawą rewolucję. Jeszcze wtedy wiedział po której jest stronie i miał poukładane w głowie. Starośc nie radośc. Sam depcze swą legendę.
Co do organizacji zycia?
Pieniadze na pewno pomagaja, ale nie zalatwia wszystkiego. Poza ttm sa kobiety, ktore macierzynstwo traktuja jako dopust Boży, inne jako naturalna choc planowana chec posiadania dzieci i takie, ktorym wszystko jedno. Potem rodza sie pijane czy znarkoryzowane malenstwa, czy cale stadko potomstwa zyje gorzej niz koty piwniczne. O bardziej drastycznych przypadkach beczka, zamrazarka, reklamowka na smietniku, etc nie wspminajac.
Wprawdzie Lech Wałęsa dzisiaj dzielnie depcze swoją popularność i autorytet, ale w końcu to już nie jest ów dzielny młody człowiek z roku 81. Kiedyś miał energię, odwagę i wyczucie polityczne, dziś to po prostu staruszek któremu tylko ambicja została. Szkoda go.
Panią Danutę w 83 roku podziwiałem tak jak Lecha wtedy. Wypadła bardzo dobrze a jeśli ktoś ma wątpliwości to niech przypomni sobie jak niezręcznie (ale sympatycznie) zachowała się w takiej sytuacji Wisława Szymborska.