Nie kumam zbytnio jak to liczyć.
Niedługo zaczynam nowe życie w kraju wiatraków ale pisiorki i tak chcą dobrać się do mojego jeszcze nie zarobionego hajsu.
Ulga abolicyjna z tego co przeczytałem przysługuje tylko tym, którzy w rok zarobią do 8tys.
Cóż…tam się tyle zarabia na miesiąc, więc to rodzi moje pytanie:
Zarabiając ± 8tys na polskie/miesiąc, ile szanowny rząd raczy sobie ode mnie ściągać w podatku rocznym?
Nie znam się
18% Da się ominąć ale to inna bajka.
To w Polsce jest już podwójne opodatkowanie?
Pracując w NL będziesz tam wszystkie podatki płacił, chyba, że jesteś delegowany przez polską firmę. To podatki tylko w Polsce. Normalnie, jak byś robił w kraju.
Tak wiem, że się da i chyba tak trzeba będzie zrobić. Nie po to jade pracować za granice, żeby nawet tam utrzymywać “dej pincet plus”.
od stycznia likwidują ulgle abolicyjną bo hajs na rozdawnictwo zaczyna się nie zgadzać.
ile chcesz stracic za radę?
Jeszcze te zlodziejskie praktyki nie weszly w zycie ale w przyszłym roku,pewnie wejdą.Czas po prostu sie wymeldowac z tego kraju.Jeszcze by tego brakowalo bym placil podatki tam gdzie nie pracuje…Bo oczywiscie śmieciom pisowskim nie wystarcza to ze gros moich zarobkow wydaje w Polsce ![]()
W przyszłym roku podatki w Polsce tak wzrosną, że połowa głosujących na PiS przestanie kochać swój rząd. A jak dojdą konsekwencje ewentualnego weto unijnego, to nawet nie chcę sobie tego wyobrażać. Już teraz rządowi kasiorka się skończyła, a tu chce się rządzić…
Bo im już na nic nie wystarcza.
"Likwidacja ulgi abolicyjnej dotyczy około miliona osób. Podatki w Polsce zapłacą również osoby pracujące w Wielkiej Brytanii, Irlandii, Danii, Norwegii, Finlandii, Słowacji, a także Litwy, Belgii, Słowenii, Izraela, Australii, Nowej Zelandii, Japonii, Kanady i USA. "
https://intertax24.com/blog/podatki-w-niemczech/item/217-ulga-abolicyjna