Co muszę zrobić by móc być tłumaczem (Nie przysięgłym po prostu tłumaczem) jeśli mam ukończone studia filologiczne z języka X na kierunku nauczycielskim ? Jakieś studia podyplomowe kurs?
B) Zakładając że mam uprawnienia do tłumaczenia języka X (Szkoła itd) oraz dokumenty potwierdzające biegłą znajomość języka Y (Poziom C1 albo C2) To czy mogę oficjalnie tłumaczyć z języka X do Y albo z Y do X? Zakładając że żaden z nich nie jest moim ojczystym!
Jezeli nie jest to tlumacz przysiegly,to wydaje mi sie,ze wystarcza dzialalnosc gospodarcza.
To zależy kto zleca, jeśli osoba prywatna bez działalności to wówczas ty musisz mieć działalność żeby wystawić fakturę. Jeśli tłumaczenie zleca ci firma czy osoba posiadająca działalność to zawiera z tobą umowę o dzieło (i nie musisz mieć działalności).
Ale chodzi mi tu bardziej o co muszę zrobić by móc być tłumaczem? Czy stuidia na kirunku nauczycielskim z filologii wystarczą czy musze mieć skończone coś jeszcze?
Tylko jako tlumacz przysieglymusisz miec odpowiedni certyfikat, i ponosisz konsekwencje prawne potencjalnych bledow.
W Twoim wypadku,jezeli masz skonczone studia w tym kierunku,wykonujez tylko swoj zawod.
Nic mieć nie musisz. Ten zawód nie jest regulowany prawnie.
Jedyne co musisz, to znaleźć klientów na te tłumaczenia i prowadzić rejestr dochodów z nierejestrowanej działalności (wolno bez działalności zarobić ok 1000 zl mies)
Nic nie musisz mieć. Wiarę zleceniodawcy że robisz to dobrze.
Do tłumaczenia dokumentów musisz mieć przysięgłego.