Wszystko jest dla ludzi, byle by nie tracić głowy.
Nie tracić głowy? Czyli ?
Czyli znać umiar, złoty środek, nie wpadać w nałogi…, itd…
Być mocniejszym od naszych słabości. I naszego egoizmu.
Internet bawi,uczy,pomaga, i to jest okey. Jeśli z jakiegoś powodu będę od niego odcięta miesiąc, to luzik.
Ja wiem gdzie mam księgarnię, bibliotekę, kiosk z gazetami.
Internet to wielka wygoda, rozrywka, zasób wiedzy, ale ma tyle zalet, co wad. I tu trzeba umieć się poruszać i nie nadużywać, bo życie poza netem tez istnieje.
Spokojna głowa, ja nie zaczynam dnia od przeglądu Internetu nim się przebudzę, aż taki ciekawy on nie jest
Ależ ja Tobie niczego nie zarzucam.
Właśnie skończyłem Antykwę.
Ktoś tu się zarzekał, że rebusiąt nie znosi
humoreska, jeśli to Twoja rebusowa premiera, to mi wypada tylko pogratulować. Ja jak już niedawno przy produkcji joko wspomniałem, zaczynałem od czegoś, co rebusa tak przypominało jak mrówka źrebaka …
Tego lwa trzeba zapamiętać i wpleść kiedyś w szerszy tekst, bo jest świetny.
Pamiętaj o mnie humoreska, jak kiedyś będziesz robić wywiady w telewizji …
Jak @Collins mnie do radio zaprosi to opowiem jak powstał mój pierwszy rebus ( przypadkiem;) i pozdrowię wszystkich z pytamy do tv się pchać nie będę…
Nos mu powiększyłeś @birbant, czy inne takie?
Przeoczyłam to! jak to możliwe? jeszcze nie wiem al e podumam…
Inne takie…
Spójrz tylko na swój rebus i ten homonim masz zrobiony.
Tak też myślałam że odpowiedź kajś powyżej i już nawet przewijałam suwakiem w górę
Przesuwaj ile wlezie…
Powiększanie nosa jest ogólnie znanym efektem ogólnie wiadomo czego.
Więc ja pytam, cóż ja niby zmalowałem że wysuwasz takie przypuszczenie @efka?
A Ciebie @birbant pozwolę sobie zapytać jak to jest że skończyłeś Antykwę, kiedy ja się wcale gorzej nie czuję.
@Antykwa, to birbant zaczął, napisał wyżej- właśnie skończyłem Antykwę.
No i wszystkie drogi prowadzą do @birbant’a.
Nie podciągli…