Uwazam, ze...

kazdy sobie radzi jak moze - sa warunki, do ktorych trzeba sie dostosowac.

1 polubienie

Ano zgadza sie.
My jarzyn wiecej kupujemy,bo prawie wszystko trzeba zamowic,wiec,by wystarczylo na tydzien,trzeba sie zaopatrzyc.

1 polubienie

ja kupuje czesciej, bo w pueblu jest dobrze prosperujacy duzy warzywniak - choc tez kupie na zapas jak pojade na targ - mam w czwartek po poludniu - lodowka ze strefa zero i szufladka na owoce i warzywa - wiec o przechowanie sie nie martwie.

My musimy kupic na caly tydzien,gdyz w lodowce z obiegiem powietrza i szuflada na jarzyny,przechowuja sie super,
A te w jarzyniaku po kilku djiach marnie wygladaj.
No i jak pisalem,wiele jarzyn,tylko dla nas przywozi.

w pueblowym warzywniaku to nie tylko mieszkancy sie zaopatruje, ale tez z pobliskich urbanizacji, tak ze tam towar nie polezy.
a wybor maja naprawde duzy.

Tu jest mala miejscowosv,prawie kazdy ma swoje pole uprawne,wiec jarzyniak,gdyby nie inne towary w nim,nie mialby prawa bytu.

2 polubienia