Czyli jak zrobić klienta w jajo?
W Singapurze nie ma socjalizmu,demokracji,tzw. związków zawodowych.A jest najlepiej funkcjonująca gospodarka w Azji,obok japońskiej.
W tym bezpiecznym luksusie [prawo!!!] chyba łatwo o najrozmaitsze fantazje.A jak jeszcze pozwolą zarobić lub choćby zwrócić na siebie uwagę to już Shangri-La pełną gębą!
I kara wiezienia (czy nawet chłosty!) za żucie gumy!
Singapur to dla mnie ogólnie dziwny kraj. Niby demokratyczny, a jednocześnie jest tam zakazane posiadanie anteny satelitarnej Ale to właśnie z powodu tego kraju chiński uważam za język wielokrajowy, bo w Singapurze też jest on urzędowym.
Ten kraj w żadnym razie jest demokratyczny.
I mnie to nie przeszkadza.
Wolność to także obowiązki a nie tylko podniesiony szlaban dla swinienia gdzie popadnie.
W Dubaju też gumy są zakazane.Choc szejk kary przewiduje jedynie dla upartych zlosliwcow😌
Nie tylko guma zakazana
Ciekawe jak rozwiązali sprawe kotów i psów? Wszystkie zjedli?