W oczekiwaniu

Wpadła mi dzisiaj płyta grupy Roachford…Trzecia w dyskografii…Mam pierwszą i nie jestem zachwycony.Ale ten album chłopaków o pochodzeniu z Ghany,jest dla mnie wręcz wystrzałowy!
Ukazał sie…4 kwietnia,30 lat temu…
Roachford grywali z Terencem Trentem D’Arby i to wszystko co o nich wiem.Niby tacy jakich wielu ale na tej płycie…Jest coś,jakaś nuta czy melodia co robi klimat na serio udanej imprezy,tak mniej więcej o 2 nad ranem…
Miało być na sprzedaż.
Nie będzie.
Zostanie!

2 polubienia