“Jarosław Kaczyński postawił sprawę jasno - atak na Kościół jest atakiem na Polskę, a członków swojej partii wezwał do obrony budynków sakralnych. “Czy my jesteśmy gwardią papieską, żeby urządzać patrole pod kuriami?” - pytają politycy PiS.”
Przecież Święczkowski mówiąc to co mówi, kogo, jak myślicie, miał na myśli mówiąc o przestępstwach? On się już sadzi na karła, to takie oczywiste.
Może być jeszcze inaczej. On miał na myśli jednych przestępców a tymczasem objawił sie inny. I co on teraz zrobi?
Kain? Dla mnie zagadka jest jakim cudem po takiej rodzince jaka stworzyli Adam i Ewa (chodzi mi o religie abrahamowe) to jacys ludzie po Ziemi chodza i jeszcze jest ich duzo? No coz, Kain mial syna. Ponoc z wlasna siostra.