Warto przeczytać!

Jeden, dwa zabiegi z medycyny estetycznej i po bólu- ( o ile skutków ubocznych nie będzie…) Czasem jednak z nadwagą ( nie otyłością) ludziom do twarzy. Można pożałować “odchudzającej” decyzji do końca życia.

2 polubienia

Zeby to bylo tak hop smig z tym odchudzaniem to po swiecie chodzilyby same anorektyki.
Owszem przy relatywnie zdrowym organizmie sadlo i nadmiar skory mozna usunac. Potem pogonic na sciezke zdrowia.
Ale jesli sa to zaburzenia genetyczne czy hormonalne? A do tego dojda nawyki zywieniowe wyniesione z domu?
To juz tak rozowo nie jest.
Terapia skalpelem nic nie da.

Zabiegi z medycyny estetycznej o których ja pisze ( jest ich ogrom w sieci) polegają na bezpowrotnym usunięciu komórek tłuszczowych z ciała… jak nie ma komórek tłuszczowych, nie ma więcej tycia. Człowiek już więcej nie przytyje - choćby nawet chciał.
Nie każdy chce schudnąć, nie każdego stać na to… osobiście odradzam medycynę estetyczną i ingerowanie w ciało. Jakaś konsultacja jest przedwstępna, nie każdy się kwalifikuje… Niektóre leki ( starej daty?)powodują wzmożony apetyt - pamiętam koleżankę po jakiś lekach od psychiatry?? chyba - wyglądała jak napompowana, bary miała jak atleta a normalnie chuda jak szczypa… nawet teraz po ciąży… chuda ale wtedy ? cóż miała począć… matka pilnowała by brała…

Ja zaś z poludnia.Cieszyn i okolice,Szklarska,Karpacz…Niebezpieczna zabawa.I to bardzo.

1 polubienie

A ja lubelskie i kieleckie. Tak dawali wpierdol za to, że ktoś był obcy.
W Szklarskiej Porębie też zostałem zaatakowany fizycznie przez kogoś zupełne mi nieznajomego. Ale to były jeszcze lata 70.

1 polubienie

Tak ale tu chodzi o dni ostatnie.A wlasciwie ten rok i szalejącą pisowatość…

1 polubienie

Ten rok ostatni jest ciągłością z lat dawnych z pokolenia na pokolenie. Tradycja mentalnościowa, rzekłbym…
Ta pisowatość znakomicie się w to wpisuje. Dziś bojowość fizyczna tych ludzi się zmniejszyła, ale za to jest internet…

1 polubienie

A to racja.I w tym internecie dzieją sie rzeczy straszne ktore sprawiają ze gdyby świat bardziej sie nami interesował,zapewne nie raz czułbym wstyd i zażenowanie…

1 polubienie

Piszesz o odsysaniu tluszczu. Bardzo niebezpieczna zabawa u osob z duzym nadmiarem.
Poza tym po czyms takim wygladasz jak hipoptam czy piesek shar pei

image
Milusi nie?

2 polubienia

W mojej dzielni jest taki. Przesympatyczna psinka.

1 polubienie

Z uwagi na choroby pana Kowalewskiego,dywagacje na temat tycia,tolerowałem.Ale pieski i kotki prosze stad wyprowadzic natychmiast pod inny wątek,ok? :roll_eyes:

Ten moze zostac???

Z dużym nadmiarem tłuszczu to operacyjne zmniejszanie żołądka może lepiej na początek ? gimnastyki nigdy nie zaszkodzi… odsysanie tłuszczu to też z umiarem… stopniowo bo flap się zrobi jak z brzucha po porodzie…

Bez kitu przecież ‘obrazek’ nie łamie regulaminu. :smiley:

gorzej
mam znajoma - jest asystentka weterynarki w moim pueblu - otylosc chorobliwa, nie wiadomo skad to sie wzielo, podejrzewaja genetyke, bo tam pol rodziny ze strony matki taka (a nie jest to rzadka przypadlosc w okolicy w ogole, bo tu co drugi to jak nie kuzyn to pociotek) - wazyla przy wzroscie 170 prawie 200 kg, przeszla operacje zoladka, chyba ze dwie redukcji ilosci skory po odchudzeniu, to trwa juz od ponad 20 lat (zaczelo sie w okresie dojrzewania. teraz wazy ok. 90 kg i cieszy sie, ze jest szczuplejsza. co ciekawe dieta ma na to niewielki wplyw, a na brak ruchu tez nie moze narzekac. do pracy swiadomie na piechote prawie 5 km w jedna strone, a przy zwierzakach w przychodni tez nie posiedzisz za biurkiem.
przy tym przemila dziewczyna, zyczliwa swiatu i okolicznym galaktykom. tyle, ze jak sama stwierdzila, dzieci miec nie chce, bo na taka gehenne jak ona przeszla skazywac potomstwa nie bedzie.

1 polubienie

poczul sie lzejszy to i odwagi przybylo.
zreszta nic dodac nic ujac - tu juz nie chodzi o kulture w potocznym tego slowa znaczeniu, ale o archetypy i priorytety.
czyli zacznijmy od podstaw - szanujmy samych siebie, a dalej juz pojdzie z gorki.