mi 3 godz. Musi rozleniwiłem się na całego, bo nawet poczułem to w mięśniach.
Starość. 
Może być, ale to i dobrze, bo znudziło mi się być patologicznym człowiekiem.
Dopóki prowadzisz życie, takie jak obecnie, jesteś patologią na równi ze wszystkimi. Ogłupiająca książka niczego tu nie zmienia.
Ruch to zdrowie.
Ja też często kosze.
Po każdej zimie trzeba jest ponownie się przyzwyczajać do pracy fizycznej.
1 polubienie
A po tych lockdownach szczegolnie.
1 polubienie
Jestem bardziej postępowy. Całą trawę przed domem i w ogródku zastąpiłem otoczakami. Dzisiaj zobaczyłem, że w ogródku między tarasem a płotem wyrosły trzy chwasty, muszę kupić killex, żeby się zielonego badziewia pozbyć 
@harmonik Nie wiesz, że koszenie wysusza glebę? Że zabiera miejsce do życia owadom, drobnym gryzoniom i ptakom? Oj Ty nieharmonijny człowiecze!!!
3 polubienia
Woda z solą działa lepiej.
A nie prosciej po postu wyrwac chwasta
Nawet jak go strujesz to i tak schylic sie, zeby usunac i wyrzucic trzeba.
To nie barszcz Sosnowskiego chyba?
sól wypala. niewiele z tego zostaje. Ale i w tym miejscu ziemia będzie jałowa.
Do pierwszycg desczow czy sniegu…
Nie. Sól nie pozwala w ziemi by woda się osadzała.Nawet 2-3 lata może zniszczyć wszystko.
to troszkę inna roślinność.
1 polubienie
Gdyby nie było ludzkiej cywilizacji, lecz stada pasących się roślinożerców, to pewnie stan traw byłby zadowalający. A tak, gdy wyrośnie wyższa trawa, większość jej gnije i trzeba by od nowa zakładać trawnik. Widać, że znów chcesz uczyć ojca dzieci robić.
@harmonik Sam nie ucz Matki dzieci rodzić!!! Jak jesteś taki harmonijnie mądry to kup kozę lub owcę: będzie tak jak powinno być czyli z obcją nawożenia a nie bezsensownego wyjaławiania Ojczulku!!!
2 polubienia