A jakby niedyspozycja jakaś, to jeszcze Raya Wilsona mogą z Polski ściągnąć 
2 polubienia
Dokladnie nie pamietam wywiadu ale to chyba nie zaskoczyłoby 
1 polubienie
Paradoksalnie… ja bardziej cenię jego partnerkę, która jest znakomitą tancerką 
2 polubienia
Ja go lubie.Ale dopiero teraz,nie"wtedy".
2 polubienia
Niestety, bilety rozeszły sie jak świeże bułeczki. Nie dostałem. Zostały jakieś kosmiczne ceny po 200-300 funtów 
1 polubienie
300 funtow to juz przesada…Ja pierdziel…I pomyslec ze w Milton Keynes na Georgie Fame’a,placiłem 20 funciakow do fajnego,duzego klubu…
Ojejjj! A nie istnieje już profesja "konika’? Mogłoby być taniej…
Raczej drożej.
1 polubienie
Hmmm, niedzisiejszam…
Istnieje taka profesja, tylko przeniosła się do netu.
1 polubienie
HA! A nie wiedziałam!
Dlatego bilety na wieksze i popularne imprezy sprzedawane są coraz częściej przez neta i z ograniczeniami ilosciowymi.
2 polubienia
Co wbrew pozorom,zycia nie ułatwia.Masz wtedy na ekranie zegar i wystarczy ze komp chodzi wolniej niz zazwyczaj i…Mozesz tylko oglądac jak inni kupują…
2 polubienia
Wow! Mam bilety do Glasgow! 75 funciaków, da się wytrzymać, wprawdzie pod samym dachem, ale co tam! Najbardziej mój Młody się cieszy, myślał, że już ich nigdy na żywo nie zobaczy!
3 polubienia
Gratuluje!!!
Widze ze pół dnia Ci na tym zeszło…
O ile wiem,do Glasgow chyba nie dolecisz bezposrednio…Moge sie mylic ale nie przypominam sobie
1 polubienie
Do Edynburga z Modlina w cenie Pendolino, a potem jeszcze pociąg. No i dwa dni na zwiedzanie.
2 polubienia
No to baw sie dobrze!
Ja jakos nie moge dotrzec do Edynburga…Wyrzut sumienia ale…zawsze cos stoi na drodze.
Aaaa…Bukuj od razu jesli mozesz bo ceny zmieniaja sie z kazdym dniem.
2 polubienia